takie prawa biznesu :/ dopóki minimalnym nakładem pracy przynosi jakikolwiek zysk to czemu by z tego rezygnować... osobiście podobała mi się tylko 1 część, 2 to gówno, 3 była w porządku.

mo dla mnie 3 mniała zbyt toporny żart długi i bez zaskoczenia,a na dodatek niespecjalnie ambitny. 2 róznie... jedynka na początku wydawała się czymś odkrywczym i nowym w swym humorze, ale to chyba zasługa naszego świetnego dubbingu, bo w oryginale mnie juz tak nie śmieszyło. Zreszta porównując to do bardziej ambitnych produkcji disneya... no niestety trochę głębi w nim brak. Ale jednak nadal jest to dobra zaba, choć mit jako najlepszej animacji dla mnie juz upadł.

że tak powiem po co użynać kurze złote jaja

PIXAR, ludzie PIXAR, Disney się podpisuje pod produkcją, ale jego wkład w "Odlot" czy "WALL-E" jest prawie żaden. Czy Disney sobie poradzi, poczekamy do stycznia kiedy wejdzie długo oczekiwana pierwsza od lat ryzunkowa animacja "Księżniczka i żaba".

A "Shrek". Coś powoli rzeczywiście zaczyna zgrzytać w tym pomyślę. Jedynkę i dwójkę oceniam bardzo wysoko, trójka już zaczyna dołować, a "Pada Shrek" jakby z innej bajki wyjęte. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Obecne prawa marketingu polegają na sprzedawaniu tego co się ma do skutku - czyli spadku zainteresowania.

Pozdrawiam!