Ogladalam juz Klatwe (i japonska i amerkykanska, wszystkie czesci), ogladalam tez Ring (równiez japonski i amerykanski i równiez wszystkie czesci) i nie bede ukrywala, ze tego typu horrory juz mnie nie ciekawia. Te 3 filmy sa blizniaczo do siebie podobne.
Co do samego "Widma", to bardzo podobaly mi sie efekty dzwiekowe i fabula. Srednio co 15 minut podskakiwalam ze strachu.
7/10