Na początek..."Koszmar minionego lata" w trochę zmienionej wersji...potem gdzieś tam na chwilkę pojawiło się coś powiązanego z planem śmierci..."Oszukać przeznaczenie..." następnie facet biegnie i biegnie wciąż po tym samym piętrze...a to już jest finał "Fanatyka"
Cóż...mnie się ten film nie podobał..przestraszyłam się w paru momentach, ale ogólnie mnie nudził, natomiast język rozśmieszał...
Dla mnie ten film ma 5/10...i proszę, nie obrzucajcie mnie zaraz błotem, mówiąc, ż "jak moglam tak wspanialy film porownać z dziecinadami w stylu Koszmar minionego lata...'
Jak mogłaś tak wspanialy film porownać z dziecinadami w stylu Koszmar minionego lata?!
Haha, to było dobre:D:D Brawo, Sate!
Echidna, miałam podobne skojarzenia w trakcie filmu:) Tylko mi się mimo wszystko spodobał:P Motywy zerżnięte, a ja niemalże na samym początku domyśliłam się, że dziewczynę zgwałcili, ale... Jednak fabuła mnie zaciekawiła:) To z karkiem było niezłe, ogólnie co do filmu- jestem na TAK :) W sensie, że fajny:P