to nie był dobry film a raczej wymioty RINGu i KLĄTWY. duch siedzi na plecach jakiegoś fotograficznego idioty i mści się za krzywdy wyżądzone z przed lat. Ludzie gdzie tu było się bać!!!!!!!!!!! ten film nawet nie był poskładany do kupy-bezsens
W filmie wszystko trzymalo sie kupy. Mnie natomiast nie przerazil ani RINGU ani Ju-On (ogladalem 2 filmy kinowe i jedna OAV) a na Shutterze wsuwalem sie w fotel. Moze i fabula nie jest genialna, zaskakujaca itd ale sam, ze tak powiem 'fear factor' byl ogromny @__@!! Tymbardziej, ze ogladalem go bardzo glosno, pozno w nocy przy pogaszonych swiatlach (Czyli tak, jak filmy sie powinno ogladac ;P!).
nie powiem, jak na horror to film swietny. ale ten duch co siedzial panu fotografowi na barana faktycznie troche glupio wygladal. no i nasz pan fotograf przezyl 2 upadki z duzej wysokosci. to sie nie zdaza kazdego dnia.
Tak samo jak i nie kazdego dnia odwiedzaja nas duchy ;D. Nie mowie, ze film byl swietny pod kazdym wzgledem. Chodzi mi o to, ze zaden inny film mnie tak nie przestraszyl.
dajman nastepnym razem mozesz napisac koniec filmu ty baranie....
niektore osoby jeszcze nie widzialy filmy a ty piszesz takie glupoty ....
normalnie nie wydole z takimi ludzmiii ... do przedszkola