Chyba najstraszniejszy jaki widziałem, albo po prostu jaki mnie naprawdę przeraził. A sceny końcowe kiedy dowiadujemy się przyczyny bólu karku głównego bohatera... aż miałem dreszcze.
pamiętam scenę kiedy straszydło wchodziło do łózka pary. Nigdy tego nie zapomnę. Chyba najstraszniejsza scena jaką widziałem.
Polecam więc serię Klątwa (The Grudge), moim zdaniem stoi poziom wyżej - ale to kwestia gustu.