W tym filmie jest może podział na dobro zło ale może nie aż tak że po prawej jest dobro a po lewej zło. I nadal zło jest tu okrutne
i bez skrupułów . Dobro tu taj tez musi czasem sobie brudzic ręce i czasem przekraczac granice a można powiedzieć że dobro tu
kontoluje jak się nie da pokonać to lepiej to kontrolować i czasem rzucac przynęte by stado Wilków się zagryzło .Mocną stroną
filmu jest budowanie nie pewnosci klimatu strachu to męskie kino które potrafi trzymac za gardło .Może brakuje tej sceny z pierwszej
części przejazdu przez Meksyk jak już krew doszła nam do wszystkich komórek ciała a my wptarujemy ekran mówiać sobie zachwile coś
zdarzy.Chociaż można powiedziec ze jest to film o przemycie ludzmi .To chyba bardziej o zemscie lub wyrównaniu rachunków
Benicio del Toro .Ogladamy mozna powiedzieć Piekną Bestie Cykajcą bombe tak mozna nazwac postać Alejadro grającego Benicio del Toro
.Po mojemu można spodziewac się kolejnej częsci a może w przyszłosci jakiś serial.7/10