Mając na uwadze to czego dokonał Solima w Gomorze i Suburze to totalnie jestem zawiedziony. Żadnego napięcia, klimatu, który wylewał sie z pierwszej części. Szkoda czasu na ten film, równie dobrze mogłoby go nie być.
Dokladnie, no ale coś w tym arcydziełem ludzie pokochali xd