Sicario 2: Soldado
Sicario: Day of the Soldado
2018
Uważam, że powinni nakręcić osobny film o historii Alejandro! Obejmujący jego losy z przed serii Sicario 1 i 2, a konkretnie obrazujący w jaki sposób przemienił się z praworządnego prokuratura w człowieka, z którym liczy się człowiek pokroju Matta Gravera. Jakby nie spojrzeć w Sicario 1, Alejandro ma już ugruntowaną...
więcej
Trochę szkoda,bo pomysł był super, realizacja mnie rozczarowala.... Taki trochę przegadany miejscami. I denerwował mnie chaos.
Dwaj główni bohaterowie - super.
Świetni aktorzy, dobre ujęcia, napięcie i dynamika. Wszystko to znalazłem w tym filmie. Nie doszukiwałem się i nie oczekiwałem realizmu, obnażenia zasad działania amerykańskiej dyplomacji, sił specjalnych i dowodów na to, że świat nie jest czarno biały. Wiele głosów krytyki spadło na ten film, z powodu braku logiki,...
więcej
Czy komuś też się wydaje, że rośnie drugie drewno pokroju Mili Kunis?
Moner gra jak stara-maleńka w Transach i podobnie w Sicario2, przy czym zbyt zblazowana, jakby odrealniona. Operuje dwoma minami na krzyż.
W robotach jeszcze to pasowało, ale tutaj zupelnie odcinala sie od brudnego obrazka. I nie mowie o kontraście...
Niefortunna wypowiedź Trumpa dotycząca imigrantów może mieć zaciekłych zwolenników, jak i przeciwników. Zagorzały antyimigracyjny konserwatysta powie: pozwalamy gangom przemycać terrorystów, zaś tak zwany "lewak" odpowie: przecież te kobiety, dzieci zasługują na lepsze życie, a są przemycani jak towar i traktowani jak...
więcej
o co chodzilo z tymi zamachami? bo potem zaczal sie inny watek, i tamte wydarzenia w tle jakby zamarly...
Ogląda się dobrze ale nie jest to jakieś mega wielkie kino, chwilami trochę nie logiczny i naciągany ( scenariusz) ale nie powiedziałbym że film jest słaby jest taki trochę nie równy, końcówka bez wątpienia ciekawa i trzymająca w napięciu ale tak jak napisałem trochę naciągana ( to że przeżył Alejandro postrzał w twarz...
więcej
Film pod względem reżyserii aktorów napięcia bardzo mi się podobał ....
Jednak zakończenie hmmm ... troszkę pozostawia niedosytu ... i być może sie nie znam ale zostawiono furtkę na cześć 3 ... przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.
..
Mając na uwadze to czego dokonał Solima w Gomorze i Suburze to totalnie jestem zawiedziony. Żadnego napięcia, klimatu, który wylewał sie z pierwszej części. Szkoda czasu na ten film, równie dobrze mogłoby go nie być.
Nie bardzo mogę zrozumieć zachwyt nad tym filmem, zarówno pierwszą jak i drugą częścią. W tym filmie niby jest klimat, oryginalny na pewno, gra aktorska, dźwięk, konkretna rozwałka, ale jako scenariusz nie wciąga.
Nieustannie mam wrażenie, że jest to niewykorzystany potencjał, bo niby coś tam jest i czekasz na to co...
Generalnie wolę jedynkę, co nie znaczy, że dwójka jest zła. Całkiem przyjemne kino tylko ta końcówka... Miałem wrażenie, że film skończył się w połowie, co oczywiście sugeruje, że powstanie część trzecia. Niemniej powoduje to u mnie pewien niedosyt i małe rozczarowanie. Ogólnie film oceniam na 7.
