Z pewnością wielu uznaje, że jest dużo lepszych filmów niż "Siedem", dla mnie jednak jest to film
wyjątkowy pod każdym względem. Nie pamiętam ile razy już oglądałem, ale przy każdym seansie
wywiera on na mnie tak samo wielkie wrażenie, jak w przypadku pierwszego. Absolutne
mistrzostwo świata.
zgadzam sie z Toba. Swietne kino. Od roli w tym filmie narodzila sie we mnie milosc do Kevina Spacey
Marzeni ja mam tak samo, po obejrzeniu pierwszy raz jakieś 6 lat temu ten film przekonałam się do Kevina. A w ogóle cały film jest rewelacyjny, z każdą minutą człowiek wciąga się i z bijącym sercem ogląda do ostatnich minut lecących napisów, chociaż widział wiele razy i wie jak wszystko się potoczy.
Przed chwilą sprawdziłem i okazało się, że to jeden z pięciu filmów, którym dałem 10/10. :)
A ja 10 nie postawiłem. Mam wrażenie, że wiele lepszych obejrzałem filmów. Na thrillerach za dobrze się nie znam, bardziej na kinie akcji, które po prostu kocham. Wszystko jest niby perfekcyjne. Muzyka, pomysł, scenariusz, aktorzy, zdjęcia, klimat. Na montaż nie zwróciłem uwagi. W ogóle miałem wrażenie, że wszyscy się tym filmem zachwycają, ale widzę też inne oceny. Nie wiem. Czegoś mi zabrakło. Nawet przysnąłem na końcu. A może zakończenie mi popsuło coś. Niektórzy wymieniają, że dialogi były genialne. Ja tego nie zauważyłem tak mocno. Ogólnie to nie lubię oglądać filmów z telewizji do 1.25. Jeszcze z reklamami. Ja nie mogę. A może obejrzę jeszcze raz.