Był świetny ale kiedy żona Millsa powiedziała, że jest w ciąży, "czekałem" tylko na moment aż John Doe ją dopadnie, łudziłem się jednak, że tak nie będzie.Kiedy kurier powiedział, że ma paczkę dla Millsa byłem pewny prawie na 100%, że jest tam głowa żony detektywa, choć bardzo nie chciałem żeby tak było. Możecie mi nie wierzyć ale tak było. Film świetny, najlepsi aktorzy jak Morgan Freeman i Brad Pitt ale nie wiem może jestem za wrażliwy na oglądanie filmów z tak brutalnym zakończeniem.
A może posiadasz dar telepatii? A może już kiedyś, wcześniej oglądałeś ten film w stanie odmiennej świadomości i zapamiętałeś tylko urywki? A może się tylko popisujesz?
Nie odczuwam potrzeby "popisywania się" przed nikim a już na pewno nie w internecie... Dla mnie ten wątek żony i ciąży mial się nijak do serii morderstw i myslalem, że jest on pokazany nie przypadkowo, po prostu trafiłem z zakończeniem, ogladalem "sekretne okno", "sile strachu", " czy wyspę tajemnic" z zaskakujacymi zakonczeniami ale w żadnym z tych filmow nie mialem pojecia jakie będzie zakonczenie. Nastomiast w tym filmie udało mi się je przewidzieć, takie rzeczy się zdarzają i to nie żadna telepatia, pozdrawiam;-)
Noo ja też od razu przeczówałem ze jego zonie cos sie stanie, tak czesto jest w kryminałach , ze jakiś psychol zaczyna wchodzic w zycie prywatne głównego bohatera
Największy brak happy endu który m oim zdaniem miażdży kazdy film jesli chodzi własnie o zakończenie to "The Mist".Jeśl niewidziałeś to polecam,tylko i wyłacznie ze wzgledu na zakończenie.