W fimie powinni bardziej skupić się na ofiarach, opowiedzieć nam o nich coś więcej, a nie tylko na zasadzie- on był gruby on musiał zginąć bo wpadł jako pierwszy w oko mordercy, albo ona była ładna tylko charakterek miała nie w prządku to ją załatwił.
Minimalnie więcej powidziano o tym adwokacie, najlepszy w mieście, bronił takich i takich ludzi, no i mógł być na celowniku.
Reszta? Bo tak pasowało do układanki, szkoda bo mogli opowiedzieć kim dokładniej były ofiary.