Skoro np. w "Czasie zabijania" murzyn został uniewinniony za morderstwo z premedytacją i dodatkowo ranienie policjanta to myślę, że Joe tym bardziej powinien zostać uniewinniony za zabójstwo w afekcie. Myślę, że realnym życiu pierwszy bohater poszedłby tak naprawdę siedzieć ale ten drugi moim zdaniem miałby duże szanse na wyjście na wolność, być może nie postawionoby mu nawet żadnych zarzutów.