Niedość, że żona Brada Pitta była niewinna to w sumie on tez bo gniew był sprowokowany przez morderce, który zabił jego żonę. Chyba każdt byłby wściekły. Może ktoś to wytłumaczy?
Mills ogólnie był nerwowym człowiekiem. Gniew spowodowany śmiercią jego żony był tylko "ukoronowaniem" jego grzechu.
Dzięki, po głępszym zastanowieniu sam tez do tego doszedłem ;)