Boston albo Nowy Jork. wiem tylko, że film był kręcony w jednym, a akcja toczyła się w drugim :P

mozliwe, ale mi sie wydaje ze moze byc to filadelfia, poniewaz na szpitalu do ktorego wiaza ofiare lenistwa jest nazwa (przynajmniej tak mi sie wydaje) PEN state hospital co byloby skrutem od nazwy stanu Pensylwania w ktorym znajduje sie Filadelfia

Los Angeles - patrzcie sceny końcowe. Wg was to są plenery wokół NY, albo Bostonu?

Po radiowozach i uniformach mundurowych policjantów można wywnioskować że to LA, tyle że jesienią. W każdym mieście w USA policjanci mają inne wzory mundurów, te pasują do LA. Nazwa miasta celowo nie jest podawana, żeby "zuniwersalizować" film.

Zwróćcie uwagę że przez sześć dni pada, dopiero siódmego jest słonecznie - myślę że to nie przypadek.

ale w los angeles radiowozy są czarno-białe widziałem je na wielu filmach kręconych w tym mieście,a w filmie "siedem" byly granatowe

Hmmm... A mi się wydawało że są czarne. Tak czy siak nie jest najważniejsze jakie to miasto. Twórcy umyślnie nie podali jego nazwy.

Ze strony oficjalnej filmu można się dowiedzieć, że:

"(...)SYNOPSIS: Detective Somerset (Morgan Freeman, Kiss the Girls, Nurse Betty) is only a week away from retiring from his job at a New York City precinct. (...)"

W takim razie wychodzi na toi, że cała historia dzieje się w Nowym Jorku. A gdzie faktycznie film był kręcony to ja nie wiem ;), ale coś czuję, że też w NY.

Wystarczyło 30 sekund i znalazłem odpowiedź. Mnie też to pytanie intrygowało, bo gdzieś mi się o uszy obiło, że film się dzieje w Baltimore...

Pozdrawiam!

A przed chwilą na Naszym Serwisie Filmowym (FilmWeb oczywiście!) znalazłem wśród ciekawostek jedną taką:

<<Na "bezimienne miasto" wykreowane zostały Los Angeles i Filadelfia - gdzie kręcone były główne sceny filmu. Mieszkanie mordercy zaś "mieści się" na 3rd Street & Broadway, w Downtown, Los Angeles.>>

Tyle znalazłem jak na razie.

Własnie ogladam zwracajac uwage na scenorafie, to na pewno NY- taksowki, kamienice itd. No i pogoda - w LA taka jesien? Co do ostatnich scen na pustyni, to detektywi przygotowuja sie sporo do wyjazdu, moze dlatego pozniej jada daleko w glab US, choc wtedy by musieli wyjechac w nocy, a tak nie bylo. Wiec raczej NY jest jedynie tlem dla akcji, a nie logicznie powiazanym miejscem dla ostatnich scen.

Jest scena kiedy Brad i Morgan siedzą w knajpie, a w tle napis " New York pizza express"