Ale Amerykanie przecież stworzyli też "Siedmiu Wspaniałych" z 1960, nie wiem dlaczego mieliby profanować film, który sami stworzyli
Bo to Amerykanie! ;D
A tak na serio - co, są ci sami twórcy? Chodzi mi o to, że kolejny remake, bo nie mają własnych patentów, więc wolą zbić kabzę na znanej marce. Moim zdaniem to kradzież, plagiat, gówno... i tak dalej.
Sądzisz, że w Ameryce to sobie tak można o!, wziąć dowolny scenariusz i go skopiować? Dzieckiem jesteś?
zapomniałeś zapodać, że ukradli scenariusz A. Kurosawie - to tak na marginesie...
ale wyszedł im niesamowity western, klasyk nie do pobicia... więc po co? po co kręcić na nowo co i tak jest doskonałe?
by znów ujrzeć czarnego rewolwerowca? masakra, ta poprawność polityczna wręcz pierdzi....
"zapomniałeś zapodać, że ukradli scenariusz A. Kurosawie - to tak na marginesie..."
Tak na marginesie to żeby nakręcić remake, trzeba uzyskać zgodę twórców oryginały lub ich spadkobierców - Kurosawa tę zgodę nie tylko im dał, ale i ocenił remake bardzo pozytywnie.
nie podam ci źródła bo to nie możliwe, nie mam wehikułu czasu by cię przenieść na początek lat '80 kiedy to nasza stacja wyemitowała coś na podobieństwo dokumentu w którym były wywiady z Kurosawą, i Kurosawa wypowiedział takie miej więcej słowa:
"Oglądnąłem ten film (siedmiu wspaniałych), ale zaraz, zaraz, przecież to jest mój film, mój scenariusz!
i miał bardzo kwaśną minę...
to ze po latach nawet i on sam zaczął "śpiewać inną śpiewkę" to już inna historia - widocznie bardzo mocno musiało go Hollywood udobruchać, ale jak było na początku to zupełnie inna sprawa....
innymi słowy Kurosawa nie dał ani nie sprzedał swego scenariusza, został mu on ukradziony, on sam dopiero po obejrzeniu filmu dowiedział się co zrobiło Hollywood i zagroził że wytoczy proces.....
acha, i nie musisz mi wierzyć, pogadaj /no nie wiem ile masz lat/ z dziadkami albo z rodzicami, może któreś z nich także go oglądało.
ps. to że nasza tv (TVP1) emitowała w latach '80-tych, nie oznacza to że dokument był z tych lat, był starszy - to tak na marginesie...
W dokumencie "Guns For Hire"(jest na YT) sam Yul Brynner wyjaśnia jak to było z zakupem praw..