Ciekawa jestem jej roli, jak myślicie?
Jak widać, wystąpi w doborowej obsadzie :)
Nie sądzę by dzięki temu filmowi jej kariera nabrała jakiegoś szalonego rozpędu, ale jesli będize na miarę kreacji Jennifer Jason Leigh w Nienawistnej ósemce, to ma szansę na nagrodę. ;) Mnia ucieszyło, ze w ogóle pojawia się postać kobieca, bo nie pamiętam kobiet ze starego filmu.
Ja też nie... Niemniej ciekawa jestem jej postaci, bo kobiety w westernach kojarzą mi się albo z saloonowymi panienkami albo z damami do ratowania z opresji.
Ładna z niej dziewczyna, ale myślę, że jako jedyna "rodzynka" w cieście zginie pod nadmiarem testosteronu w tym filmie ;P Oczywiście mogę się mylic, ale takie jest moje zdanie :)
Ja też zaliczam na plus to, że nasza 'rodzynka' nie jest jedną z tych oklepanych twarzy, co nie znaczy, że odmawiam jej urody :)
Też jestem ciekawa w ogóle jak zbudowali tę postać, lubię kobiece postacie w westernach :) przypomniała mi się jeszcze dziewczynka z Prawdziwego męstwa, też ciekawa postać kobieca.