Powiem tak - znam oryginał i widziałem kilka remaków klasycznych westernów.
Jedynie 3:10 to Yuma w moim odczuciu był godny pierwowzoru.
Siedmiu wspaniałych z jednej strony obejrzałem chętnie a z drugiej nie miał tego czegoś co oryginał z Brynnerem i resztą Starej Paczki. Może to bajka oryginału, może obsada nowego, która nie do końca mnie przekonała. Moim zdaniem film zasługuje maks na 7 gwiazdek.
Nie wszyscy sie ze mną zgodzą i szanuje ich zdanie oraz proszę o uszanowanie mojego. :)