Abstrahując kompletnie od koloru Danzela skóry, to mimo, że go bardzo cenie kompletnie na kowboja nie pasuje i nie przekonuje jako "superbohater" z westernu. Jakim cudem ma tak wysoką ocenę?
Za to rola Vincenta D'Onofrio to majstersztyk. Gościu jest rewelacyjny, a dobry kawałek za nim Ethan Hawke i Chris Pratt.