Wolę już sobie obejrzeć ponownie jakiś staroć niż te pierdoły.
Z ostatnich dwóch dekad? A Tańczący z Wilkami? A Bez Przebaczenia? A Tombstone? Truposz? Faktycznie Westerny Tarantino są beznadziejne ale te wyżej wymienione są tak dobre a może lepsze od tych starych