PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662836}

Siedmiu wspaniałych

The Magnificent Seven
2016
6,8 70 tys. ocen
6,8 10 1 70352
6,2 37 krytyków
Siedmiu wspaniałych
powrót do forum filmu Siedmiu wspaniałych

Zwiastun mi się podobał,

użytkownik usunięty

a sam film zapowiada się nieźle. Tylko ja mam jedno pytanie. Skąd wyście wzięli Chinola na dzikim zachodzie? O czarnym nie mówiąc xD

1. Czemu się wypowiadasz, skoro nie wiesz że w Ameryce czarnych jest od groma odkąd tylko skolonizowali ją biali?
2. Czemu komuś teraz przeszkadzają w Siedmiu Wspaniałych Murzyni i Azjaci, a w oryginale nikomu nie przeszkadzał polsko-litewski mieszaniec?

użytkownik usunięty
jakubzgutka

1.Czarnych w Ameryce jest od groma,ale w tamtych czasach w większości byli niewolnikami,a nie wesołymi kowbojami,jeszcze z bronią przy pasie i bez właściciela. Nie zarzucaj mi proszę ignorancji,proszę :D 2.Fundamentem Ameryki są mieszańce i zesłańce z Europy. Łatwiej znaleźć mieszańca na koniu,niż Murzyna,czy Azjata. Jeden siedział w klatce na farmie,a drugi siedział w Japoni,czy Chinach.

użytkownik usunięty

Przepraszam za błędy. Pisałem to w pośpiechu,w dodatku trzeci raz.

ocenił(a) film na 7

Stary w jakim Ty świecie żyjesz?

Witamy w świecie poprawności politycznej :3

Nie popadajmy w skrajności bo to prowadzi do zakłamań.
1. Czarni - oczywiście nie wszyscy byli niewolnikami. Ba, część nawet miała funkcję szeryfa, choć częściej zastępce szeryfa. To nie jest wcale takie dziwne. Dodajmy, że Dziki Zachód to okres historyczny który w dużej mierze obejmuje okres po zniesieniu niewolnictwa (prawie połowa). Oczywiście dalej czarni byli traktowani jak pod ludzie, no ale nie którzy pełnili jakieś tam funkcje.
2. Azjaci - w tamtym okresie nastąpiła pierwsza wielka fala imigracji z Azji. Oczywiście nie spotkasz Azjaty nie biedaka, uważany za "kogoś", ale byli, najczęściej to oni kładli tory. Więc oczywiście że byli i banici, wyjęci spod prawa itp.

Więc czy taka grupa mogła istnieć w takich okolicznościach? Pewnie, że mogła. Nie była jakoś super prawdopodobna, ale pewnie że mogła istnieć.
Rozumiem kompletną nie chęć do poprawności politycznej w filmach, sam nią rzygam, np. Mroczna Wieża (choć aktora uwielbiam, jest świetny, nawet w kiepskim filmie, jego prezencja jest zawsze wyrazista) czy też plotki o czarnym Bondzie (nie mogliby zrobić filmu szpiegowskiego którym bohaterem byłby czarnoskóry? Nie miałbym nic przeciwko nowej serii filmów szpiegowskich - Tom cruise się starzeje, IM się w końcu skończy i zostaniemy tylko z Bondem).
Ale nie szukajmy jej na siłę wszędzie gdzie się da

użytkownik usunięty
robhans

Nie wierzę i tutaj też słychać szloch, że Roland to czarnuch. Czy ty czytałeś książkę, czy tylko te fragmenty z walką i strzelaninami? Rozumiem, że tych kilku zdań Kinga o wyborze murzyna też nie czytałeś?

Czytałem tylko że Kinga nie obchodzi jaki ma kolor skóry. Tak, czytałem, "białas, podobny do Clinta Eastwooda" na czarnego mi nie wygląda. Po co to zmieniać? "Czarnuch" to określenie rasistowskie w Polsce, więc nie wiem co chciałeś mi zarzucić pisząc takim językiem.

użytkownik usunięty
robhans

Ten film to sequel i nie wiem o co ta burza wokół Wieży. Nikt jeszcze filmu nie widział a każdy krzyczy, że "poprawność polityczna". W czytaniu książek przydaje się też coś takiego jak takie czytelnicze "czytanie między wierszami". O podejściu Kinga do takich spraw jak kolor skóry można poczytać w wielu jego książkach, nie tylko w Wieży, aż tu nagle "miłośnicy' Wieży czepiają się tego, że to Elba jest Rolandem. King i poprawność polityczna. Ładnie.

https://en.wikipedia.org/wiki/John_Ware_(cowboy)

To tylko jeden z przykładów. A było ich więcej. Podobnie Azjatów. Wiec zanim zaczniesz dyskutować o Wilde West na podsawie wyrobionego przez totalnie przekładmujace rzeczywistość filmy z lat 60-70tych to moze warto poczytać jak było? Bo pewnie uważasz też ze wikingowie naprawde mieli na hełmach rogi (wymysł hollywood - nie mieli) i pare jeszcze innych bulshitów...

użytkownik usunięty
michalkulka

A opinie na temat drugiej wojny światowej wyrobiłem sobie na podstawie serialu "nasze matki,nasi ojcowie".

Ludzie, przecież to nie jest film historyczny XD
Współczesne kino, a już szczególnie westerny ostatnich lat, to abrdziej współczesne wariacja na temat. Nie trzymają się ram tradycyjnych starych westernów. I to jest dobrze, bo kino XXI wieku ma mówić językiem XXI wieku - kino rozrywkowe, co innego historyczne, ale to nie ten film ;)

użytkownik usunięty
dk2012

Jakie czasy,taki western. Trochę czasu minęło od postu i szczerze,niech western ma w obsadzie kosmitę,tylko niech będzie dobry. (hollywood,nie bierz tego kosmity do serca) :D

ocenił(a) film na 8

A mnie to nie przeszkadza. Azjata czy Afroamerykanin? To nie ma znaczenia :) Grunt, żeby każdy z tych panów odegrał świetnie swoją rolę. Zresztą Amerykę w tamtych czasach zamieszkiwała nie tylko rasa biała.

Szczerze mówiąc, to jak się spojrzy na historię Stanów i na to, kto zamieszkiwał Dziki Zachód, to mieszkanka filmowa powinna być jeszcze bardziej urozmaicona ;)

Jaka dyskusja :) Mi też nie przeszkadza, ważne, by sam film był fajny. Nie idę tam wnikliwie studiować, tylko dobrze się bawić :)