Genialne!
Byłam pewna, że to kolejny horror w stylu nagłego "BUU" co chwilę, a tu proszę.. zaskoczyłam się stanowczo pozytywnie! :) Film z głębią.. trzyma napięciu, akcja rozkręca się stosunkowo szybko, żaden wątek nie ciągnie się zbytnio :) Do tego to zakończenie.. straszne, ale z pomysłem, no i okrutne - jak na dobry horror przystało! Długo po obejrzeniu filmu nie mogłam się otrząsnąć.. Jak pomyślę sobie, że to mogłoby się przydarzyć.. brr...
Polecam gorąco...warto zobaczyć!
UWAGA SPOILER
No powiem Ci, że to chyba pierwszy horror na którym się popłakałem. Przyznaje to choć jestem facetem, a z racji tego, że bardzo rzadko mi się to zdarza to coś musi znaczyć. Mam bardzo podobne odczucia co do zakończenia. Uważam, że każdy film podczas, którego stawiamy sobie pytanie "co gdyby chodziło o nas?"i który motywuje nas do rozważań nad życiem zasługuje na uznanie. Do "Sierocińca" podszedłem trochę z dystansem ze względu na sprzeczne komentarze znajomych. Raczej obejrząłem już wszystko ze swojej kolekcji, zanim sięgnąłem po to. Jeszcze "Let me in" trafił we mnie pięknie.
Pozdrawiam ;)
PS widzę, że chcesz obejrzeć Księżniczke i Żabę ;)
UWAGA SPOILER