te dzieci widziala tylko Laura poniewaz chcialy jej pokazac gdzie jest jej syn. gdy znalazla jego cialo wziela tebletki i umarla, no i razem z tymi dziecmi tak jakby zamieszkala w tym domu. rozumiesz? :D
Te dzieci tęskniły za swoim dawnym życiem i ulubioną grą. Pokazały się Laurze dlatego, że ona miała coś, o co warto grać. Zasada była taka, że jeśli Laura odszuka skarb dzięki wskazówkom dzieci, one spełnią jej życzenie, którym było oczywiście znalezienie Simona. ;) A zabiła się, by zostać z tymi dziećmi, okazać im trochę dobroci, której niestety nie zaznały od poprzedniej opiekunki. I dzięki niej Tom wrócił do reszty widmowych dzieci :D