Na końcu filmu ona i Simon zobaczyli jej zmarłych kolegów potem jej mąż był nad ich grobem a potem w sierocińcu to żyją czy nie i jak ona i Simon umarli tyle pytań żadnej odpowiedzi co to ma być czuję taką pustkę w serduszku
juz zostało wyjaśnione w jakimś wątku tutaj, że gdy matka odnalazła swojego synka nieżywego (bawiła się w chowanego z tymi duchami dzieci), mogła sobie wybrać życzenie, którym było że chce być ze swoim synkiem. Połknęła tabletki, pewnie za dużo i umierając dołączyła do synka i tych wszystkich zabitych dzieci w tym sierocińcu. A Simon pewnie też bawił się w chowanego z tym Thomasem i ukrył się w tej piwniczce, spadł ze schodów i zmarł. Trzask łamanej drewnianej poręczy, którą słyszy matka w nocy, to pewnie było wtedy jak Simon przeleciał przez tą barierkę i zginął.