Nie do końca zrozumiałam ten film. To w końcu te duchy tam były czy nie? A ten Simon spadł ze schodów w tym pokoju
Thomasa? A kto mu powiedział że był adoptowany?
Były. Przecież doprowadziły Laure do syna, medium je widziała, a ostatecznie po samobójstwie Laury zostały z nią. Nie pokazywały się szybciej, bo się bały, nie poznawały jej. Tak Simon spadł ze schodów, bo się zawaliły. Co do adopcji do dobrze nie pamiętam, ale wydaje mi się, że oni tego przed nim nie taili :)