Przyspieszenie akcji i rezygancja z kilkunastu początkowych minut moim zdaniem wyszłoby filmowi na dobre.Początek z trudem przykłuwa uwagę,i osobiście wolałabym inną aktorkę do głównej roli(mimo,że Belén Rueda radzi sobie całkiem nieźle,to jednak czegoś w jej grze mi brakowało).