Obejrzałam całkiem niedawno u koleżanki, która w tego typu filmach gustuje, a klimacik był dobry, gdzieś koło 23 w nocy, plazma, chipsy i pod kołderką xD. I warto. Przy niektórych momentach dosłownie podskakiwałam (cisza a po chwili BOOOOM!). Co prawda mam dopiero 15 lat, ale uszczerbku na psychice nie mam xD
Mocny horror, daję 8/10.
Ja też film obejrzałam za namową i w towarzystwie koleżanki i również strasznie mi się podobał. Pomimo braku plazmy oraz odgłosów słonecznego dnia zza uchylonego okna troszkę się poryłam. Z pewnością jeszcze raz wrócę do tego tytułu, bo film mimo, iż momentami jest straszny to na koniec zostawia po sobie bardzo miłe wrażenie.. ;)