Jak na usypiacz to rewelacja, tylko czy po to włączamy film, żeby lepiej się spało? Hmmm myślę, że wielu tak ma. Ja niestety nie, stąd zasłużone 0/10. Może dał bym więcej, ale film był rozreklamowany jako kino grozy. Miałem się bać, a nie zasypiać!