On nie zmarł . To te dzieci go zgarnęły i przetrzymywały . xdd

to czemu ta matka jak się zabiła to go widziała?
to tego simona zabiły te bachorey, czy on już był martwy????

simona przez przypadek zabiła matka,kiedy
wrzuciła do szafy te rurki a te zepchnęły go
ze schodów.(nie pamiętam,czy dokładnie
to były rurki bo film oglądałam dość dawno)

jak chłopiec się tam znalazł?szafa była
domem thomasa.simon chciał go pokazać matce
a kiedy ta nie chciała iść chłopczyk poszedł tam sam.

Jak matka się zabiła, to widziała go dlatego, że był duchem, nie żył.
A ona też zmarła, dlatego mogła go zobaczyć, a raczej jego duszę.

Nie, to nie było tak jak mówicie:)

Kiedy matka nie poszła z Simonem do tajemniczego mieszkanka Tomasa, to Simon poszedł sam.
Później matka zaczęła go szukać i zajżała do tego pokoiku (rupieciarni)
i tą metalową belką przywaliła wejście do tej piwnicy- domku Tomasa.
Simon w nocy próbował się wydostać stąf te dźwięki walenia.
Wkońcu pewnie ze strachu, że nie może wyjść potknął się o schodek i upadając złamał barierkę od schodów i zleciał na ziemie, stąd ten duży huk, który słyszała Laura.

hmm.w zasadzie to może było i tak.
dość dawno to oglądałam ale jednak wydaje
mi się,że ona zabiła dziecko wrzucając te belki
do domku thomasa :D

Można by tak wywnioskować, ale Twedy od by spadł odrazu i odrazu był ten huk i prawdopodobnie by go usłyszała. Te belki tylko przytrzasneły drzwi. Jestem tego pewna z 2 powodów:
1) Trzask upadku było słychać w nocy jak leżała w łóżku,
2) Kiedy miała już klamkę i szła do tego domku Thomasa, to belki musiały by być na dole, a nie nadal na drzwiach, cały czas je blokując. Dopiero jak je odsuneła mogła się dostać na dół:):)

żałosny jesteś.skoro nie oglądałeś to po co wchodzisz w temat `jak zmarł simon?`.szkoda mi takich ludzi.

ach,chyba nie skumałam za pierwszym razem. xdd
mimo wszystko jeśli ktoś chce oglądnąć film to i tak go zobaczy mimo tego,że już wie o śmierci chłopca.