mam pewne pytanie dotyczące zakończenia filmu, ponieważ nie do końca to zrozumiałam a ogląałm film dosyc uważne. Jak to się stało, że Laura zmarła ?
kiedy stała przy oknie z zmarłym Simonem, wzięła tabletki a później powiedziała, że chce, aby Simon ożył. Zatruła się tabletkami i umarła, potem rozmawiała z tymi wszystkimi dziećmi.
to ja Ci dam propozycje podaj swoje gg i tam Ci to wyjascnie ok???
Po co zdradzasz zakonczenie filmu??
Ludzie chca z komentarzy sie dowiedziec jak ten film wyglada, czy wg da sie go obejrzec, a nie widziec co w nim bylo...
Ale jak juz zdradziliscie to powiem do konca chociaz tego nie lubie:
Laura zmarla popelnila samobojstwo lykajac garsc lekow uspakajajacych...
I wcale nie pozniej Simon jak ktos to powiedzial "ożył"(bo oze a dokladniej orze to sie pole) tylko to juz bylo pokazane z perspektywy niezywej Laury jak prosi o jego powrot...
Chodzilo tu o to ze chce z nim byc i nawet smierc jej przed tym nie powstrzyma...(No i jak wiadomo Laura zostala z Simonem i innymi dziecmi w domu juz na zawsze)
Mąż Laury nie umarl wrocil do tego domu pochowal ja i oddawal jej hold...
Co do pozniejszej tresci to wszystko jest owiane tajemnica i wlasna interpretacja, bo jak to powiedziala medium "osoby ktore sa bliskie smierci odczuwaja to wszystko bardziej"...
Wiec wg mnie jesli Carlos zobaczył ja w tych drzwiach to znaczy tylko i wylacznie ze niedlugo tez umrze
Po co te nerwy? Temat postu brzmi "pytanie do tych, co oglądali", więc wątpię, żeby osoby chcące dowiedzieć się czegoś przed obejrzeniem filmu decydowały się na przeczytanie tego postu :)
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś/aś ale naprostuje jedną rzecz...
otóż medium powiedziała, że osoby, które straciły kogoś czują jego obecność", więc Carlos po stracie żony, będąc w głębokim smutku i żalu właśnie te obecność odczuł... nie oznacza to wcale że umrze.
przed momentem oglądnełam i przyznaje ,że trzyma w napięciu.
Fakty łączą sie ze sobą z genialny sposób.Sensowny i dobry film...
Moim zdaniem ona na koniec nałykała sie tych pigułek jak odnalazła martwego syna i zmarła...
"Moim zdaniem ona na koniec nałykała sie tych pigułek jak odnalazła martwego syna i zmarła... "
chryste .. Twoim zdaniem? skoro na filmie zostało to ewidentnie pokazane jak łyka prochy to trudno zrozumieć to inaczej. też odkrycie :/
moje zdanie: otruła się tabletkami, umarła i żyła w świecie duchów z tymi dziećmi i własnym synem, a jej mąż został w tym domu i jego uśmiech na końcu wskazuje na to, że zaczynał czuć to, co ona wcześniej - tym razem wiedział, że ona tam jesty, czuł jej obecność.