... nudny, a nagromadzenie rodzinnych tajemnic, jak dla mnie, zbyt obfite. Filmy takie Bergman robił pół wieku temu, a i Wajdzie, czy Zanussiemu się zdarzały. Nic odkrywczego. No bo jakie wnioski wypływają z tego filmu, że świat jest do bani, że miłości nie ma, że dzieci ponoszą winy za rodziców, że życie w zakłamaniu jest prostsze, że mężczyźni nie mają skłonności monogamicznych, że kobiety za wszelką ceną chcą mieć kogoś... to już wszystko było....