Faktycznie Cameron Diaz nadaje się ale do roli jamesa nadawał by się Sean Bean (chris da silva) i wtedy byłoy nawiązanie do 1 części w której rose tak naprawdę nigdy nie wróciła do domu.

Cary Elwes jako james to byłby świetny wybór! A Cameron rzeczywiście w sumie troche podobna do Mary, chociaż bardziej mnie interesuje, kto mógłby zagrac Marie :-)

przeciez mary i maria były identyczne ,miałem na mysli bardziej marię .

No aż takie identyczne to one nie były, Cameron może i coś ma, ale nie pasuje moim zdaniem.

Absolutnie, zatrudnianie bożyszczy tłumów tylko zepsuje ten film.

James Sunderland - Christian Bale/Denis Leary
Mary/Maria - Rebecca Romijn

Cary Elves nie potrafi grać co już pokazał wielokrotnie, on w roli Jamesa to byłaby katastrofa

Jako Maria tą panią prosze (Bridget Fonda)
idealna Mary http://www.allpictures.org/pictures/bridget-fonda/bridget-fonda-014-pics.jpg

A James Sunderland - Cary Elwes odpada wolałbym zobaczyć Sean'a Bean'a

Cameron Diaz - może być, choć faktycznie lepsza chyba byłaby Bridget Fonda;
Cary Elwes - też może być choć Sean Bean byłby najlepszy, ale już jest spalony

A wiesz, że też w pierwszym momencie, gdy pomyślałem o tej roli przyszła mi na myśl Cameron? Rzeczywiście- obecność "gwiazdy" mogłaby poważnie zepsuć film, ale nie można zaprzeczyć, że do roli Marii pasuje jak ulał (z Marry mogłyby być małe problemy, bo nie wyobrażam sobie brzydkiej, zapuszczonej Cameron...;) Chyba, że zmyje makijarz:D).
A co do Jamesa... nie mam konepcji. Za to absolutnie nie piszę się na pomysł, w którym Boromir miałby lecieć w drugiej części filmu do Silent Hill w poszukiwaniu swojej żony. Zepsułoby to cały klimat drugiej części gry, gdzie do końca nie byliśmy pewni, czy Marry żyje, czy nie.

jakos mi ta para nie odpowiada...chcesz hollywoodzką superprodukcje?bo ja nie :P jesli Cameron zagra tą rolę zdecydowanie bede bojkotowac film :P niestety ale jej nie trawie :)
jako James idealny bylby Sean Bean ale hmm...ale gral w 1 czesci :( no zobaczymy moze moze :)

Ja jestem jak najbardziej za pomysłem Cameron na Marię. Zresztą spójrzcie tylko na Marię w SH2. Przecież to klon.

Wy sobie żartujecie, tak? Nie angażowałbym żadnych znanych Hollywoodzkich aktorów do tego filmu. Chcecie miec coś oryginalnego, czy odgrzewaną pizzę? Jest pełno dobrych, niedocenionych talentów, które mogłyby tu zabłysnąć.