klimat, kolory (!), fabuła, Elijah.
wszystko niesamowite.
tylko Jessica Alba doprowadzała mnie do szału.
Sam jestem na siebie zły,że wcześniej nie zdecydowałem się obejrzeć tego wspaniałego filmu.Od razu zaznacze,że komiksu nie czytałem ale znam się troche na tym i film Sin City absolutnie przeniósł mnie do świata komiksu.To był ruchomy komiks,coś fantastycznego.Niezwykle oryginalny film,rewelacyjne kolory które...
Od strony technicznej powala. Ostre kino, plejada gwiazd, taki właśnie "film Rodrigueza": krew, seks, trochę bluzgów. 8/10
pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się, że byłam tak znudzona filmem, iż nie dotrwałam do końca... film dla mnie beznadziejnie nudny, bez ciekawej fabuły i bohaterów mimo aktorów, których bardzo lubię.no ale cóż...po prostu nie trafił w moje gusta...bywa. jedyny plus to klimat...
Nie ma w nim głębszego sensu. To jest po prostu super film, na którym się nie myśli tylko ogląda. 10/10
"Sin City" miał dostarczyć rozrywki, nie miał nieść żadnego przesłania, żadnych rozterek, żadnych przemyśleń. Jedynie rozrywka, rozrywka, rozrywka. I muszę przyznać, że jest to rozrywka przez duże R. Film jest zrobiony perfekcyjnie. Przede wszystkim wizualnie. Niepowtarzalny klimat mrocznego Miasta Grzechu, spotęgowany...
więcej
Co prawda widziałam ten film już dawno ale zachwycił mnie bardzo! Podobną reakcję miałam po Requiem dla snu - przez całe napisy końcowe siedziałam z rozdziabioną buzią, w ostrym szoku xD
Co mnie zachwyciło - gra kolorów, niesamowity klimat i to że maczał w tym palce Quentin xD
Kolejna ciekawa rzecz - film przyśnił mi...
Fabuła jest strasznie zła.Obraz emanuje tylko i wyłącznie przemocą,obrzydzeniem i jakąś chorobą psychiczną(połowa bohaterów pozytywnych czy negatywnych ma manie torturowania swoich wrogów zanim ich zabije).żadnych głębszych wartości.bohaterowie swoimi wyczynami przewyższają miejscami nawet Supermena.totalny kicz.
Z...
Ten film jest świetnie zagrany,zrealizowany od strony technicznej i bardzo klimatyczny.9/10.Moim zdaniem jeden z najlepszych filmów 2005 roku a już na pewno najoryginalniejszych.
Podobno Tarantino nakręcił minutową (tak usłyszałem) scenkę w filmie Sin City, tylko nie mam informacji, która to. Wie ktoś może ?
To bardziej bajka a nie normalny film. Ale i tak mi się nawet podobał. Co prawda oglądałam lepsze filmy ale ten tez byl spoko ;] Chodziasz film jest lepszy na deszczowe popołudnie niz na mroźną noc ;D
najlepsze wg mnie były w nim sceny kiedy Dwight jechał z martwym Jackiem samochodem i miał halucynacje noi oczywiście gdy Hartigan siedzi w klatce.Wolałbym żeby cały film wyreżyserował Tarantino.Ale i tak film jest zajebiaszczy 11/10.
.................i zasnąłem. Do momentu kiedy jeszcze oglądałem, film mnie nie zachwycił, nie wciągnął, a wręcz obrzydził absurdem, wulgaryzmem i niejasnością... Ja nie rozumiem za bardzo Quentina Tarantino i jego pomysłów na filmy... Ale obejrzę do końca Sin City i wtedy uczciwie ocenię...
Pozdrawiam...
Obsada była fajna, ale całość "nie zwaliła mnie z nóg" ... chyba spodziewałam sie czegoś innego. Pod koniec filmu chciałam żeby się już skończył... może dzięki powrotowi do wątku Nancy trochę się ocknęłam.
O co w tym chodzi ? tam pisze ze druga czesc Sin City bedzie w 2010 roku w kinach a trzecia czesc w 2009. Ale glupie
Formalne arcydzieło, treściowo tyż (zwłaszcza wtedy, jak łodwołuje sie do czornych kryminałoów i lot '40) czimie pozióm. Szkoda ino tych wszyskich brutalnych i za bardzo krwawych epizodów, kiere przipóminajóm bardzij współczesne horrory, kaj flaki bluzgajóm na kożdym kroku. No ale sóm tyż piynkne, ekspresjónistyczne...
więcej