Sin City - Miasto grzechu
Sin City
2005
Grafika wprost świetna,gra akrorska super.Oglądałam z wielkim zaciekawieniem i przejęciem. Szybka akcja ,choc chwilami zbyt obrzydliwy no i krwawo ,ale mimo wszystko bardzo oryginalny film.
Hejka, mam problem. Zastanawiam się czy którąkolwiek z postaci Sin City można zaliczyć jako superbohatera. Jak sądzicie???
Zacznę od tego co mi się podobało - genialna scenografia, jakiej w filmie jeszcze nie widziałam, jakby wyjęta z komiksu. Świetne były również wyraziste postacie i narracja przez nie prowadzona. Miło też popatrzeć na tyle gwiazd naraz. Ale ten film to nic poza chorą przemocą, na którą nie da się patrzeć. Nie widzę sensu...
więcej
ale fajny film który warto obejrzeć musze przyznac ze nadal sie zastanawiam o co w nim tak naprawde chodziło;)
Przeglądałem tematy odnośnie znakomitego filmu Sin City i ze zdziwieniem zauważyłem, że 90% krytyków to dziewczęta. No drogie panie (może nie wszystkie), to chyba po prostu nie jest film dla was - przykro mi. Teksty w stylu "chora gloryfikacja przemocy" i podobne sentecje delikatnych dziewuszek spragnionych poczucia...
więcej
dla mnie ten film to typowy kryminal S/F, nie rozumiem troche przyporzadkowania gatunkowego - thriller? Poza tym cienizna, nie przepadam za takim kinem - 4/10
Nie spodziewałem się, że tak doskonale można przenieść komiks na ekran.
Aktorsko bez zarzutu.
A że treść jałowa... cóż można wymagać od komiksu.
Jako ze wprost przepadam za filmami na podstawie komiksów to dalem temu cudenku 10. pieknie zrobiony. przynajmniej sie czyms wyroznia. wiernie odwzoroowany komiks. brawa za zachowanie klimatu. wielkie brawa!!!
Wooow :] Miałem Sin City od 7 m-cy ale nie moglem sie za niego zabrac... JAkos mi nie odpowiadał!
Dzieki Ci, HBO! :) Wkońcu obejrzałem... i chcę jeszcze raz, bo film jest genialny!
Grafika i ogólne wykonanie - ARCYDZIEŁO 10/10!!!
Fabuła i dialogi mogą wydawać sie banalne - ale to jest ekranizacja KOMIKSU, a w...
Jako fan komiksów dałem 10/10 ale nie za fabułe, poziom itd. lecz za to jak wiernie oddaje komiks. Gdyby tak ekranizowano Spider-Mana, Fantastic 4 itd. świat byłby lepszym miejscem ;)
Niedawno odświeżyłem sobie komiks Sin City..Przeczytałem kilka części
i w jednej z nich.( "Damulka Warta grzechu" ) zauważyłem coś co przykuło moją uwagę..
Mianowicie, kiedy Marv wchodzi do Baru "U Kadie"- to jest gdzieś w 3/4 komiksu..(mogę się mylić) - to jest poobijany i ma na sobie mnóstwo lepców..
potem chwyta...
Sorry,sorry,może to tak naprawdę cholernie ambitny film i głęboki, ale ja jakoś nie pojęłam morału, o ile takowy występował. Jakaś rzeź, ktoś udający uczciwego, dziwki. Od wyboru do koloru, ale gdzie sens?! Tylko ELiasz Wood i Miho to dwie ciekawe postacie ( nad pierwszym szczerze ubolewam, bo go za szybko zabili ;(
Ten Film To Arcydzieło Dosłowanie Bałem Się Że Za Moment Się Skończy Polecam Go Wszystkim!! ARCYDZIEłO ARCYDZIEłO ARCYDZIłO!!!!!!!!!
Mam pytanie. W scenie, w której Hartigan wchodzi do knajpy, w której tańczy Nancy jest moment, w którym widać dwóch facetów popijających piwo i patrzących na Nancy. Ten po lewej to Marv(Rourke) a ten z prawej, z czarnymi włosami????
Wydawało mi się że to Jack(Del Toro), ale czy to nie jest przypadkiem Tarantino???
