stworzyli go amerykanie tak wiec niczego szczególnego nie można sie bylo spodziewać. Naprawde zabawny. Traktuje o patriotyźmie itp., dobra sprawa, wszyscy amerykanie sa dumni z tego ze nimi wlasnie sa.
Zaskakuje mnie to że wszystko co jest potrzebne do dokonania napadu (lub zaplanowania kradzieży doskonałej) można znaleść w książkach ktore sa ogolnie dostepne, typu przewodniki (gdzie opisujemy systemy alarmowe itp.) i inne broszurki. Ogolnie nie lubie tego typu filmów. Są śmieszne zawsze były. Super bohater dzięki któremu wszystko sie udaje, i jak zawsze kule sie go nie imaja itd itp hehehe (widziałem tez spiacych kolo mnie ludzi na tym filmie :P)