Skazani na Shawshank

The Shawshank Redemption
1994
8,8 964 tys. ocen
8,8 10 1 963515
8,2 76 krytyków
Skazani na Shawshank
powrót do forum filmu Skazani na Shawshank

Ja mam pytanie, co do ludzi, którzy tak podbijają ocenę tego filmu: co Wam się w nim tak podobało ?

Nie mam w zamyśle trollowania broń Boże, po prostu to jest dla mnie film w najlepszym razie dobry, nie znalazłem w nim osobiście niczego, co jakoś szczególnie by mnie urzekło - gra aktorska łba nie urywała moim zdaniem, fabuła też (choć to adaptacja, a bez bicia się przyznam, że książki nie czytałem). Niby chodziło o to, co więzienie robi z ludzi, ale bez przesady - samym tym film się nie broni moim zdaniem.

Uprzedzając krytykę - staram się oceniać filmy "kategoriami", dlatego np. Maczecie dałem 8, bo jest moim zdaniem lepsza w swojej klasie filmów (rozwalanie wszystkiego co się da przy wtórze pamiętnych one-linerów) niż "Skazani" w swojej.

I proszę bez argumentów personalnych w stylu "jak dorośniesz, to zrozumiesz"

ocenił(a) film na 10
Kontri

Powiem ci tak ten film jest taki prosty, a po prostu idealnie zrobiony. Po 1,5 godzinach oglądania (przynajmniej dla mnie) wręcz sam wczuwasz się w Andiego i tak to wciąga. Może moje wytłumaczenie jest złe, ale uważam skazanych za najlepszy film w historii. Według mnie jest lepszy od OC, Forresta czy Zielonej mili.

ocenił(a) film na 4
gregory97

Bycie lepszym od Zielonej Mili czy Forresta nie nazwałbym mega osiągnięciem, to są filmy co najwyżej dobre (i zresztą Forrest najlepszy z tej dwójki i Skazanych). Co do wczuwania się w Andy'ego - mnie bardziej irytował, niż pozwalał się w siebie wczuć, to nie była jakoś niesamowicie dobrze zagrana rola, nie był to ktoś, z kim można sympatyzować bądź ktoś, kto porusza.

ocenił(a) film na 9
Kontri

rola w ogole wydaje mi sie troche malo wiarygodna. dla przykladu 2 sytuacje: proces andiego, gdzie stoi zamurowany, wpatrzony w sciane, i w zestawieniu z tym jego "niesamowita" inteligencja, bystrosc, zdemaskowanie ekipy wieziennej na czele z dyrektorem,ucieczka. ale moze to wina scenariusza, samej roli nie gry, nie wiem. gdyby nie niescilosci to nawet niezle zagrana rola-jako zbior osobnych scen, nie calosc. i ten "geniusz" w wykryciu matlajstw i wrobieniu naczelinka, oczywiscie musieli zostac zdemaskowani i ukarani, i oczywscie dzieki naszemu bohaterowi. film przede wszystkim naiwny i malo prawdopodobny

ocenił(a) film na 8
DonVitoCorleone

Robbins zagrał całkiem nieźle może to nie jest jakaś wybitna rola ale z całą pewnością trzyma solidny poziom. Co do sceny procesu, nic dziwnego że Dufresne stał jak zamurowany przecież dopiero co zdradziła go żona którą bardzo kochał, później została zamordowana, a bohater został niesłusznie oskarżony o popełnienie tej zbrodni więc chyba każdy w tej sytuacji byłby zamurowany. Co z tego że film jest mało prawdopodobny?? Czy o to w nim chodzi? Twórcom raczej chodziło o to żeby przedstawić siłę przyjaźni hart ducha i moc którą niesie nadzieja, a nie oddać prawdziwe realia panującego świata.

ocenił(a) film na 9
JaMis

zgadzam sie rowniez i z twoja wypowiedzia. ja ten film odbieram jako pean na czesc wolnosci i wlasnie nadziei i przyjazni

ocenił(a) film na 10
DonVitoCorleone

Ej mam pytanie wiem że nie na temat ale bd bardzo wdzięczna za odpiwiedź :) Lubie tego typu filmy i dlatego mam pytanie.Wiecie może jak nazywał sięfilm o facecie zkazanym na śmierć (nie pamiętam czy go wkońcu zabili) i ten facet był nie winny. Pamietam taką scenę że przyszła do niego żona z córką w odwiedziny, córeczka rysowała rysunek i zgubiła kredkę i policjańci zaczęli wszedzie tej kredki szukać na życzenie skazańca (bo podobno jak ktos jest skazany na śmierć to mżna spełnić jego życzenie) Może kojarzycie ten film? Bardzo mi zależy na tytule :))
Przepraszam za zaśmiecanie

ocenił(a) film na 9
Elvis007

nie przepraszaj, to portal filmowy, wiec twoje pytanie jest tym bardziej uzasadnione:). moze ten, ale tylko poczatke ogladalem wiec nie jestem pewny: http://www.filmweb.pl/film/Przed+egzekucj%C4%85-1995-645 . podaj wiecej szczegolow. i zadaj to pytanie rowniez na forum INNE. pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
DonVitoCorleone

Nie , to nie ten film ale dziękuję bardzo za odpowiedź bo każda jest mile widziana :))Za dużo szczegółów to ja nei pamiętam,bo oglądałam go jakieś dobre pare lat temu i wiem że mi się bardzo podobał. Wiem jedno. Na kare śmierci został skazany facet który coś tam niby zrobił,nie pamiętam co ale był nie winny, i pamiętam tą scenę kak żona z córką go odwiedziły to było dzień czy pare godzin przed egzekucją, i wtedy dziewczynka zgubiała kredkę jakigoś koloru, no na życzenie skazańca policja żaczeła szukać kredki na parkingu przy samochodach. Akcja filmu chyba dziła się w XX wieku bo sądząc po samochodach jakie pamiętam tak wnioskuję.:) Oczywiście popytam po innych forach również :D

Elvis007

Ten film o który pytasz to "Prawdziwa zbrodnia" Clinta Eastwooda:)))

ocenił(a) film na 10
emigrant007

Tak to ten film:D Naprawdę baardzo Ci dziękuję za odpowiedź normalnie szukam go od długiego czasu,a że oglądałam go bardzo dawno to nie pamiętałam aktorów.Wielkie dzięki:))