Zgadzam się z przedmówcą.Film jest wart obejrzenia , daje do myślenia , pokazuje ,że czasem to co zaplanujemy sobie w życiu W 1 momencie pryska.Nasz bohater bardzo kochał swoją żonę , zwlekał kilka lat by zapewnić jej godny byt i dach pod domem, niestety został skazany gdy zabił człowieka chroniąc swoją rodzinę ,poczuł na własnej skórze niesprawiedliwość tego świata.Pewien więzień który stał się jego przyjacielem uświadomił mu , że musi przetrwać i bez względu na wszystko (nawet zabijając 2 człowieka który chciał zrobić krzywdę jego bliskim),zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie.Felon pokazał również jak wygląda życie w więzieniu i co trzeba robić by przetrwać w nim i nie utracić naturalnych uczuć takich jak miłość , współczucie i pomoc drugiemu człowiekowi.Myślę ,że jest to najlepszy film jaki oglądałem w tym roku.