film
Skrzypek na dachu
Fiddler on the Roof1971
3h 1m
Ubogi mleczarz Tewje postanawia wydać za mąż piątkę swoich córek.
Skrzypek na dachu
reżyseria Norman Jewison
scenariusz Joseph Stein
produkcja USA
premiera 21 października 1971 (Światowa) , 31 grudnia 1990 (Polska premiera kinowa)
Ranking ról
Nagrodzona trzema Oscarami ekranizacja słynnego musicalu. Ubogi Tewje Mleczarz (Topol) mieszka wraz z żoną i trzema córkami w Anatewce, małej wiosce zagubionej gdzieś na rubieżach carskiej Rosji. Zdając sobie sprawę z nieuchronności nadchodzących przemian, Tewje wadzi się z Bogiem w takt sławnej piosenki "Gdybym był bogaczem"...
Informacje o filmie Skrzypek na dachu
boxoffice $10 405 457 na świecie $10 404 330 w USA $1 127 poza USA
budżet $9 000 000
na podstawie Sholom Aleichem (powieść)
dystrybucja Imperial
studio Mirisch Production Company, The (przedstawia) / Cartier Productions
tytuł oryg. Fiddler on the Roof
inne tytuły więcej
Reżyser Norman Jewison został zaangażowany do projektu m.in. dlatego, że wszyscy myśleli, iż jest z pochodzenia Żydem. Podobno jego pierwsze zdanie na planie brzmiało: "Wiecie, nie jestem Żydem, ok?".
Orson Welles, Frank Sinatra, Anthony Quinn i Marlon Brando byli pośród aktorów, którzy odrzucili rolę Tevyego.
Norman Jewison zastanawiał się nad powierzeniem roli Goldy Hannie Meron, ale gdy ta straciła nogę w ataku terrorystycznym w Monachium, musiał powierzyć ją Normie Crane.
Właściwie nie powinienem recenzować tego filmu. To tak, jakby policjant tropił swego dobrego przyjaciela, jakby sędzia miał wydać wyrok na kogoś z rodziny, jakby przed komisją śledczą postawić żonę przewodniczącego komisji... Tak, chyba zbyt osobiście traktuję ten film... A czemu? Co my tu mamy? Żydowską historię, dziejącą się na początku XX wieku... więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Ilekroć jest mowa o kulturze żydowskiej, o wierzeniach, muzyce, większości osób przychodzą do głowy sceny z tego musicalu. To jeden z niewielu filmów poświęconych tej narodowości. Film bardzo dobry ze wspaniałą obsadą. Utwory są szlagierami, co niektórzy nauczyli się kilku żydowskich zwrotów. To jeden z lepszych...
Tu nie ma skali. To jest top arcydzieł, jakie kiedykolwiek nakręcono. Nie wiem ile razy oglądałam ale za każdym kazdym razem widzę i przeżywam więcej. Znalazłam tylko jedną usterkę (w tańcu z butelką, w kapeluszach są otwory na butelki) ale zdecydowanie daruję to scenarzystom :)
A sama ścieżka dźwiękowa... Wciąż...
to najlepszy musical, jaki widziałem, a widziałem ich trochę. Genialna rola Topola, bardzo dobre i przekonujące role pozostałych bohaterów tej historii. Film głęboko poruszający i wzruszający, z pięknymi piosenkami - jak choćby Gdybym był bogaczem, Sunrise Sunset czy końcowa głęboko przejmująca Anatewka. Fantastyczna...
więcej
Konwalia 39 punktów
kathrina357 36 punktów
marlon 32 punkty