Siedzę dziś sobie w domciu, oglądam Skrzypka. Upływa godzian, film mnie wciągnął niczym wir, a tu się zjawia kolega z drugim i muszę się usunąć z pokoju rodziców :( Ach, gdybym był bogaty :) Na szczęście Ale Kino! puszcza zawsze powtórki.
Szymku! Ja też to oglądałam na Ale kino. Tyle że byłam wtedy w Tysiącletniej Rzeszy i akurat Niemcom pozwolili kupić petardy. Jak zaczęli bombardować pod oknem, (akurat oglądałam...) myślałam, że coś wyrzucę przez balkon. Ech, życie. Co by było, gdyby nie powtórki...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.