PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1301}

Skrzypek na dachu

Fiddler on the Roof
8,0 66 589
ocen
8,0 10 1 66589
8,4 17
ocen krytyków
Skrzypek na dachu
powrót do forum filmu Skrzypek na dachu

kurde

ocenił(a) film na 9

ale to ja nie jestem żydem, ani nawet judofilem albo żydofilem, nie jestem, chyba mam
pochodzenie polskie (z tej biedniejszej szlachty), i jestem głupim robotnikiem, ale załapałem
historię w locie, a muzyka i aktorstwo to mistrzostwo ŚWiATA

ocenił(a) film na 8
karkens

Tak świetny film, a zwłaszcza muzyka. Oglądałam również sztukę w teatrze Żydowskim. Wprawdzie sama tematyka mnie nie pasjonuje ale jest w tym filmie życie, energia.

ocenił(a) film na 9
jagoda49

dokładnie, jakaś taka radość, ale nie błaha, a bardzo mądra życiowa.

ocenił(a) film na 10
karkens

Nie martw się, ja te nie mam w sobie ani tyci krwi żydowskiej, a tym filmem jestem wprost zauroczona! Cudo!

IrenaSz

Rany, co ma krew taka czy siaka w umiejętności docenienia świetnego kina?

ocenił(a) film na 10
zweistein

Jasne,że nic nie ma, ale odniosłam się do wypowiedzi "karkensa" . Pozdrawiam.

IrenaSz

Rozumiem, ale te rozważania o krwi - i żeby kolega "się nie martwił" - wydały mi się dość absurdalne.

ocenił(a) film na 10
zweistein

Myślę, że zbyt dosłownie potraktowałeś moja wypowiedź. Ja to napisałam żartobliwie. A film uważam za arcydzieło.

IrenaSz

OK - i bardzo dobrze. Ale może wiesz, że są tacy, którzy te opowieści o krwi czystej, nieczystej, rasach lepszych i gorszych, zdradzie rasy, itp , traktują bardzo poważnie.
Dla takich ancymonków Skrzypek na dachu jest przede wszystkim filmem żydowskim.

zweistein

zweistein - zdaje mi się, że już gdzieś odbyliśmy rozmowę na temat antysemityzmu i kolejny raz zauważam, że jesteś strasznie przewrażliwiony na tym punkcie. Spotykasz się z aż taką nienawiścią?

IrenaSz w pełni słusznie podkreśliła pochodzenie. Nie zdajesz sobie sprawy jaka ilość ludzi znienawidziła by ten film do cna z powodu nienawiści do Żydów. Należy położyć nacisk na to, że docenia się dzieło o życiu, tradycji i historii Żydów nie będąc Żydem ani żydofilem. To rozjaśnia wiele spraw.

DeWitt

W sieci? Wielokrotnie. Dziwi mnie, ze ty tego nie doświadczasz.

Ale zaraz... Czy słowa: "nie zdajesz sobie sprawy jaka ilość ludzi znienawidziłaby ten film do cna z powodu nienawiści do Żydów", nie świadczą jednak, że widzisz problem?

zweistein

Złe podejście Panie, zupełnie złe podejście.
Pierwsze - o nienawiści mówiłem całkowicie w drugiej osobie. Z racji nicku i poglądów zakładam, że jesteś Żydem. Ja nim nie jestem, więc nie spotykam się z taką nienawiścią.
Drugie, co najważniejsze. Znajdziesz w sieci miejsca pełne nienawiści do każdego. Dosłownie każdego. Fajne to nie jest, bo mi na przykład trudno czytać o Polakach-biedakach, Polakach-taniej sile roboczej, Polkach-dziwkach i tak dalej. Co nie zmienia faktu, że zamierzam to zmienić. Wolność słowa musi być. Jeśli nie chcesz słuchać obelg na swój temat, unikaj miejsc w których je usłyszysz.
Trzecie - to nie jest problem w moim odczuciu. Są na świecie tacy debile, którzy wybierają ideologię, by lepiej się poczuć. Ot, ktoś zostaje neonaziolem. Mam się nimi przejmować? Mam im czegoś zabronić? Niech robią co chcą, póki nie robią nikomu krzywdy. Kiedy robią komuś krzywdę, do akcji ma wkraczać policja i sąd. Za samą ideologię nie można karać nikogo. No, chyba że to komunista :) [!ŻART!]
Czwarte - wzmiankę o ślepej nienawiści dałem, żeby uzmysłowić Ci dlaczego IrenaSz słusznie wspomniała o pochodzeniu. To jest dobry balans. Ty balansu nie masz, bo najpierw czepiasz się że ktoś w ogóle wspomniał o Żydach, po czym stwierdzasz że jest problem i nienawiść w sieci. You take it all. Musisz się wyluzować.

DeWitt

Na podstawie mojego nicka uznajesz mnie za Żyda? Ja mam myśleć o tobie jako o Holendrze, bo nick taki raczej niepolski? Równie sensownie i trzeźwo? ;)
Moje poglądy? Jakie, no jakie? W jakim zakresie są niby "niepolskie" i dlaczego? Bo występuję w obronie Żydów, nie uznając ich za wrogów Polski i pasożytów? To wystarczy?
Mam unikać miejsc gdzie mogę natknąć się na obelgi? Czyli mam zamknąć konto na fw, czy to twoja kolejna dobra rada?
Dlaczego o karach piszesz, skoro żadnych kar za poglądy nie proponował tu nikt, ja również nie? Ale to żaden powód, żeby nie wchodzić w polemiki i dyskusje, nie bronić swoich racji.
W kwestii IrenySz niczego uzmysławiać mi nie musisz, tylko ci się zdaje, ze masz jakąś misję do spełnienia w tej kwestii. Dzięki za darmową lekcję angielskiego.

zweistein

Na podstawie nicka i poglądów. To zabójcza mieszanka, kiedy koleś o nicku zweinstein pluje się o antysemityzm. Jeśli tego nie widzisz, to oszukujesz sam siebie.

Czy ja mówię, że niepolskie? O co Ci chodzi, człowieku?

Jak Ci potrzeba, to sobie zamknij. Albo podążaj za swoją logiką i otwórz kolejne, na przykład na sadolu i tam walcz z antysemityzmem. Powodzenia.

Piszę o karach, żeby zobrazować brak sensowności działań względem uprzedzeń.

Nie mam żadnej misji, lekcje daję pro bono. Dawno nie widziałem takiego internetowego napinacza, aż mi się śmiać chce. Odpisywać już nie będę, bo to jest jakaś farsa. Baw się dobrze.

DeWitt

Oszukuję sam siebie, bo stwierdzam - zgodnie z rzeczywistością - że nie jestem Żydem? Pocieszny jesteś. Bo według twojej infantylnej logiki tylko Żyd może nie zgadzać się z antysemityzmem. Więc jeśli występuję przeciwko polowaniom na słonie, muszę być słoniem, przecież to takie logiczne...

Dlaczego żydowski jakoby "zweistein" świadczy o mojej "żydowskości", a niepolski przecież wyraźnie "DeWitt" nie świadczy o tym, że nie jesteś Polakiem? Dalej nie łapiesz? Dalej za trudne? To załóż kolejne konto i spróbuj jeszcze raz, dobra i mądra rada? ;)
Obrazujesz i tłumaczysz z namaszczeniem rzeczy, które żadnego obrazowania i tłumaczenia nie wymagają - bo są oczywiste i proste jak drut. Więc kto tu się napina i indyczy bez sensu?

zweistein

Farsa, po prostu farsa.

DeWitt

Ale za to stać cię na odrobinę autorefleksji.

użytkownik usunięty
DeWitt

zweistein po prostu po raz kolejny naprasza się, żeby mu ktoś wreszcie powiedział "a paszoł won, parchu jeden", bo wtedy dopiero poczuje się ukontentowany jako męczennik walki z polskim antysemityzmem. A on tak naprawdę nie jest żaden cwajsztajn tylko ajn meszuge.

Bynajmniej. Parch to twój język. Paszoł won też. Jeśli go używasz, sam bierzesz odpowiedzialność za to co piszesz i jak piszesz. Podobnie jak ja za swoje słowa.

zweistein

Wybacz, że nie powstrzymam się przed odpowiedzią na Twe retoryczne - przynajmniej w zamierzeniu - pytanie: tą osobą jesteś Ty. Najpierw dowodzisz tego, że krew nie ma znaczenia, a potem rozpoczynasz dyskusję o tym, że Żydzi są prześladowani. Brzmi to prawie jak rozszczepienie jaźni, bez urazy dla Ciebie, ale ja tak właśnie odbieram Twoje kolejne komentarze. Jakby fakt, że istnieją ludzie pochodzenia innego niż żydowskie, a którzy bronią Żydów, i jakby wydawali Ci się oni fałszywi w swoich uczuciach, bo wszyscy na Internecie to przecież ludzie siejący nienawiść wobec tego narodu. Stąd prawdopodobnie taka a nie inna reakcja DeWitta. (I tak jeszcze w nawiasie - bycie Żydem i bycie Polakiem nie wykluczają się wzajemnie).
Ja osobiście raczej nie spotykam się z negatywnymi odczuciami wobec Żydów na co dzień, spotkałom i takich ludzi i innych, ale stanowcza większość odnosi się do nich raczej pozytywnie lub zdania żadnego w ich kwestii nie ma. Oczywiście, istnieją antysemici, ale nawet, jeśli uważamy ich za "podludzi", nie powinniśmy pozwolić na to, by nasza nienawiść do nich pochłonęła w nas wszystko inne. ;)

Rysiek_

W moich stwierdzeniach nie ma sprzeczności. Bo moim zdaniem "kolor krwi" widza nie powinien mieć znaczenia w ocenie filmu. A zarazem - fakt - Żydzi są atakowani (w necie, nie można tego nie widzieć, jeśli tylko ma się oczy) ze względu na tę konkretną krew. Więc gdzie tu jest niezgodność?
"Taka a nie inna reakcja DeWitta"? ;) Czyli jaka? Absurdalna?

zweistein

Ale sam/sama zauważasz, że mimo tego, iż nie powinno to mieć żadnego znaczenia, to jednak robi to wielu ludziom różnicę, bo nienawidzą Żydów. W tym właśnie ta sprzeczność, o której mówię. Ganisz ludzi za mówienie o tym, że nie powinno się nienawidzić Żydów, a potem stwierdzasz, że nie powinno się nienawidzić Żydów.
Nie mam pojęcia, gdzie natykasz się na tyle tej nienawiści do Żydów na Internecie. Mi już częściej ona burzy krew w realnym świecie niż tutaj.
Na temat Twojej odpowiedzi co do reakcji DeWitta nie będę się wypowiadać. Przeczytać każdy może, kto co i jak napisał.

Rysiek_

Gdzie spotykam (sam)? W sieci, ale oczywiście nie tylko na FW. Zajrzyj choćby np. na fora "Pokłosia", "Naszych matek" albo "Oporu"... - a to przykłady najbardziej okazałe, jedne z wielu. Najwyraźniej masz słabą orientację.

Tak, nie powinno mieć znaczenia. A jednak ma znaczenie, dla niektórych. Gdzie tu sprzeczność w moim stanowisku, skoro właśnie tak twierdzę, nie inaczej?
Gdzie niby "ganiłem ludzi za to, że mówią o tym, ze nie powinno się nienawidzić Żydów" (sic!), możesz wskazać?

Na temat mojej odpowiedzi na wypowiedź DeWitta nie będziesz się wypowiadał? Przecież już się wypowiedziałeś.

zweistein

Nie mam słabej orientacji; wybacz mi, że śmiem unikać na Internecie miejsc, gdzie spotykam nienawiść ludzką, bo pragnę nie stać się, jak najwyraźniej Ty, nawrócicielem wszech narodów. Rzucasz tautologizmami, a przynajmniej zdaniami, które dla normalnie myślących ludzi tym właśnie są - wszyscy myślą tutaj tak jak Ty, a jednak nadal się kłócisz i dowodzisz swoją jedyną właściwą rację. Stwierdziłom przecież nawet, że z nienawiścią do Żydów, owszem, spotykam się, i że ponadto jest ona czymś, czego nie lubię - a Ty kontynuujesz dowodzenie mi, że nienawiść do Żydów istnieje.
Ganiłeś w pierwszych swych wypowiedziach. Tak przynajmniej ja je odbieram.
Moje słowa odnosiły się raczej do Twojej odpowiedzi, niż były wypowiedzeniem się na jej temat.

Rysiek_

Wiem, to dość często spotykana reakcja: odwrócić głowę, zamknąć oczy albo uszy. Twoje prawo.
Ja za "nawróciciela" się nie uważam, czasem, skoro nie ma tłumu chętnych, po prostu powinien znaleźć się choć jeden, który powie "nie". Bo ja nie spieram się z "wszystkimi" (ciekawe, że ci wszyscy myślą tak jak ja, ale niemal nikt tego nie stwierdza, prawda?;) , serio tego nie widzisz?
Pewnie nie musiałbym "udowadniać" istnienia nienawiści do Żydów,gdyby nie twoje zadziwienie - gdzież to, gdzież ja spotykam tyle nienawiści...? ;)

Ganiłem kogoś za to, że nie chciał nienawidzić? Zacytuj konkretnie, bo ja nie widzę mojego wpisu, który pasowałby do twojego opisu.

zweistein

Spójrz na trzy pierwsze swoje wiadomości tutaj, bo głównie o nie mi się rozchodzi.

Co do niestwierdzania tego - dla większości ludzi to oczywistość, której stwierdzać nie trzeba. Mówić nie? Ale komu, w reakcji na co? Nikt tutaj nie głosił żadnych antysemickich stwierdzeń. I rozejrzyj się w koło siebie, poszukaj - może nie wszyscy okażą się tacy źli. Trudniej znaleźć człowieka, który Żydów nienawidzi, niż takiego, który nie ma wobec nich negatywnego zdania lub też ich zwyczajnie lubi. Dlatego dziwi mnie to Twoje uczucie bycia oblężonym przez nienawiść.

Z mojej strony to już ostatnia wiadomość, stwierdziłam wszystko, co do stwierdzenia miałom. Jeśli chcesz, dowódź nadal swych racji, ja dziękuję Ci już za dalszą dyskusję, bo widzę, że zupełnie nic z niej nie wynika. (:

Rysiek_

Ale co ma wynikać, skoro mijasz się z faktami?

Moja odpowiedź na pierwsze posty:
"Rany, co ma krew taka czy siaka w umiejętności docenienia świetnego kina?"

Dalej także nic "podejrzanego" nie widzę. . Gdzie tu choćby cień potwierdzenia twojego zarzutu,jakobym "ganił ludzi za to, że mówią o tym, że nie powinno się nienawidzić Żydów"? (sic!) Kompletny absurd.

Moje wypowiedzi odnosiły się do twojego zadziwienia ("Nie mam pojęcia, gdzie natykasz się na tyle tej nienawiści do Żydów na Internecie", sic!) Próbowałem wskazać, że jest ono efektem nieznajomości zjawiska, o którym mowa. Bo ja wielokrotnie, i to kompletnie bez związku z pierwotnym tematem poruszanym, spotykałem się w sieci z wypowiedziami antysemickimi - nie jest to ani moja fantasmagoria, ani nadinterpretacja. Nie liczę tego, oczywiście są to głosy mniejszości, ale mniejszości zajadłej i agresywnej. Nie tylko ja o tym pisałem w tym wątku, jeśli byłbyś uprzejmy zauważyć Bo to - "nie zdajesz sobie sprawy jaka ilość ludzi znienawidziłaby ten film do cna z powodu nienawiści do Żydów" - nie moje spostrzeżenie, prawda? To, że kolega uznał mnie za Żyda z racji mojego jakby żydowskiego nicka i tego, że antysemityzm uważam za gówno, nie skomentowałaś ani słowem, uznając rzecz za "normalną", prawda? ;)
Tyle tytułem wyjaśnienia.

zweistein

Sik!

Rysiek_

Sikaj do woli, jeśli musisz. Widocznie tylko tyle musi starczyć za twoją "refleksję" ;)

ocenił(a) film na 8
karkens

DOBRZE, ŻE JESTEŚ Z BIEDNIEJSZEJ SZLACHTY >.<

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones