Szkoda, ze znacznie odbiega od książki. Jednak zarówno książka i film pozostawiają odbiorcę w okropnym nastroju. Przemijanie i smutek. Peggy Sue wyszła za mąż daje fajne przemyślenia, mimo ze tez nostalgiczna a tu mi zabrakło pozytywów. Minus za wycięte sceny w wersji kinowej, które pokazywały prawdziwa relacje Ruth i Idgie