Wyszedłem z kina z dzieckiem po 15 min gdy Gargamel wykrzykiwał cyt.
"Dorwę was wy małe niebieskie ścierwa!!!"
Jak to możliwe że film jest zaklasyfikowany na b/o ??
Zastanawiam się nad pozwem dla dystrybutora.
nie przesadzajmy. ile miałeś lat, kiedy poznałeś słowo 'ścierwo'? pomijając już fakt, że nie jest ono wulgarne.
ostatnie zdanie jest rozwalające. pozwij też MiniMini. przecież puszczają Bebe Lily, uznane za szatański wytwór!
i puszczają Roztańczoną Angelinę - sam pamiętam, jak wstrząsnęła mną jej bezczelność w stosunku do mysiej opiekunki.
>>pomijając już fakt, że nie jest ono wulgarne.
Słownik Języka Polskiego jest innego zdania - http://www.sjp.pl/co/%B6cierwo
widać że jesteś dzieciny. Słowa kur*a pewnie nigdy nie powiedziałeś. Po co mi ten słownik nie jesteśmy walnięci. Ciągle bedziesz tak dziecko od wulgaryzmów bronił? To do szkoły nie może iść...
Szczególnie że cudowne, niewinne dzieci w wieku lat 10 spokojnie rzucają "ku*wami". Wyluzuj człowieku i ogarnij znaczenie tego słowa, ścierwo = trup, truchło. To ludzie sami nadają słową inne, bardziej wulgarne znaczenie a skoro Twoje dzidzi takie niewinne i wrażliwe to nie wie nawet co to słowo znaczy ;]
Ale czy to Pan wyciągnął dziecko z kina? Czy też dziecko nie chciało dalej oglądać bajki? A Gargamel, jak to Gargamel, musi mieć specyficzny język.
Moim zdaniem również to słowo jest za mocne jak na film bez ograniczeń wiekowych. Zdziwiłam się, gdy je usłyszałam w kinie. Zgdzam się, że od wulgaryzmów jest nie sposób odizolować dziecko w dzisiejszych czasach, ale nie znaczy, że na wszystko trzeba przyzwalać, bo i tak dziecko usłyszy gdzie indziej więc co za różnica. To, że dziecko chciałoby dalej oglądać to nie argument, że powinno. W gestii rodzica leży co jest dla niego dobre, a co nie. Fakt, że to był chyba jedyny wulgaryzm w filmie, oprócz tych smerfnych rzecz jasna. ;)
Gargamel Gargamelem, jest to czarny charakter, ale z opowieści dla dzieci. W kreskówce nie pamiętam, żeby mięsem rzucał. ;)
też mi się tak wydawało,że raz czy dwa o kurka brzmiało jak o kur.. . film generalnie średni, mało miał wspólnego z "prawdziwymi" smerfami. no i ten dubbing... nie podobał mi się za grosz.
Ciekawa logika bo słowa ku*wa to pierwotne określenie dojrzałej kobiety - i to ludzie nadali jej inne znaczenie.
Więc jeśli Gargamel rzucał by ku*wami na filmie b/o to też było by OK.
Jeśli jednak jakiś rodzic 4-latka decyduje się zabrać dziecko na ten film to niech będzie świadomy takich dialogów.
jedno pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi, nie wiadomo czemu zignorowane: ile miałeś lat, kiedy po raz pierwszy usłyszałeś to słowo? zdemoralizowało Cię ono? czujesz się przez nie gorszym człowiekiem dzisiaj?
Czy napisałem cokolwiek co wyraża że jest to dobrze widziane? Stwierdzam tylko że tak JEST, naucz się czytać ze zrozumieniem. I nie jestem z menelskiego domu, nie rozumiem po co od razu zaczynasz po mnie jeździć, no ale widać coraz mniejsza część społeczeństwa potrafi dyskutować.
dzieci w 1klasie podstawówki (a autor tematu ma dziecko w wieku 10 lat wiec to bedzie jakas 3-4 klasa) rzucają takimi słowami co w tym filmie gargamel by zakrywał uszy
Dlatego pisze, ze srodowisku menelskiemu to nie przeszkadza - przeciez "wszyscy" tak mowia. Tyle, ze menelia to nie jest jakis wyznacznik polszczyzny stosowanej.
tylko dziecka szkoda, pewnie sie cieszylo, ze obejrzy smerfy i musialo byc rozczarowane, zastanawiam sie czy rozumie czemu zostalo wyciagniete z kina
no ale jak slowo "scierwo" jest tak straszne to w takim razie czy zatyka pan/pani dziecku uszy na ulicy?? przeciez w kazdej chwili ktos, gdzies moze zaklac i co wtedy bedzie?? tez pozew?
yyyyy a fuj - dla mnie słowo ścierwo ma pejoratywny wydźwięk. Jako, że zostałam wychowana na starej dobrej kreskówce, nie do końca mi się to podoba.
Ale pamiętam jak byłam na animacji Na fali - Cody do Tanka mówił Ty bucu ty !
Więc właściwie nic mi nie zdziwi.
Oj, szkoda, że nie został pan do końca. Ja się obawiałam, że może to być film "nie dla dzieci" i również mnie bardzo zaszokowała przytoczona wypowiedź Gargamela. Ale postanowiłam im wybaczyć to jedno słowo i oglądać dalej... Naprawdę nie usłyszałam już później nic bulwersującego. Ponad to baaardzo mi się podobał film i jestem tym mile zaskoczona.
Masz dzieci? Nie? To jak bedziesz miec to bedziesz mogl sie wypowiadac. A teraz przygotowuj sie do rozpoczecia roku szkolnego.
Chyba nie. Dzieci nie powinny sie wypowiadac o tematach, ktorych nie znaja. Zreszta doroslych takze to obowiazuje. Bedziesz miec dzieci, bedziesz mogl zabiera glos w sprawach wychowania. Dzis Cie to po prostu przerasta.
Trzeba być niezłym idiotą żeby wyzywać kogoś od dzieci, kompletnie nie znając tej osoby, tylko dlatego że ma inne poglądy na wychowanie dzieci. Tacy rodzice jak ty wychowujący swoje dzieci "pod kloszem" nawet nie zdają sobie sprawy ile złego im wyrządzają.
Popieram. Ciekawe że po guście filmowym niektórzy potrafią odgadnąć stan cywilny, iloraz inteligencji i liczbę dzieci lub ich brak.
Nie uprawnia to do nazywania kogoś idiotą.
A przewrażliwiony rodzic jak się ma do tego ,zę dystrybutor filmu klasyfikuje go jako b/o.
Wszystko ok gdyby to był film był dla dzieci w wieku powiedzmy od 7 czy 12 lat
Ciekawe jakby to o tobie świadczyło gdyby twój 3 letni dzieciak chodził po przedszkolu i nazywał innych ścierwami bo rodzice zabrali go na taki cudowny film.
Trochę powagi, rozwagi i odpowiedzialności.
"Syny wychodzimy, nie będziemy k***a oglądać tego gówna, bo tam mięsem rzucają" :)))
Zaraz zaraz, czy to nie my dorośli jesteśmy od tego aby mówić dzieciom co jest dobre, a co nie? Rozumiem oburzenie ~ja_sam_filmweb~ Jedno słowo w jednej bajce może i nie zdemoralizuje dzieci, ale wiadomo, że gdyby było pozwolenie to byłoby jednym z wielu. Pisz pozew - ja się podpiszę!! ;)
Weź sobie trochę lodu i przyłóż do strudzonej główki. Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania. Moje w sprawie słownictwa Gargamela było takie właśnie. A Ty zaraz obrażasz ludzi!!! Weź się ogarnij, wyjdź na świeże powietrze, pewnie nie pomoże, ale chociaż chwilę nie będzie Cię tu. Ludzie, trochę kultury, szanujmy się na wzajem, przynajmniej do momentu, gdy któryś nie zacznie pierwszy ;) Pozdrowienia.
co nie zmienia faktu że androgenius ma rację. Powodzenia w pisaniu i podpisywaniu pozwu hahaha
że o kłóceniu się w sądzie o to co powiedział zły gargamel nie wspomnę,chcę to zobaczyć :D
Większą krzywdę wyrządził wychodząc z 4-latkiem z kina po 15 min, mały nawet nie skumał o co co chodzi!
najlepiej w ogole nie chodź z dzieciakiem do kina i zamknij go w domu w dźwiękoszczelnej piwnicy, wtedy z całą pewnością nie pozna takich okropnych słow takich jak ścierwo :D
hahah,pozwij ich. Chciałbym zobaczyć jak się w sądzie kłócisz o to co krzyczał na smerfy gargamel,haha. Co za młot :D
mam nadzieje ze to prowokacja,dziecko nawet nie wie co to słowo znaczy,poza tym ciekawe czy ktoś pamięta jakie wulgaryzmy słyszał jak miał 4 latka :D
Proponuje zabawę piszcie jakie brzydkie słowa słyszeliście w wieku 4 lat :)
"Kur** Smolarek jak mogłeś to spier*****" mój tata podczas oglądania meczu reprezentacji Polski
a facet czepia się słowa ścierwo :D niech je najlepiej zamknie w piwnicy i nie wypuszcza bo usłyszy coś brzydkiego