PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650957}
2,3 51 tys. ocen
2,3 10 1 50978
1,3 43 krytyków
Smoleńsk
powrót do forum filmu Smoleńsk
ElRio

Co Wy macie z tą nowomową?

latelamb

Oni mają coś z mózgiem, nie mową...

ocenił(a) film na 10
eltoro10000

na pewno w ten sam sposób był pisany pseudoraport komisji MAK i jej platformianego odpowiednika. Jak jesteś taki jasnowidz, to podaj numery w totka na najbliższą kumulację.

RocaPL

Jedyna kumulacja, jaką tu widzę, to kumulacja głupoty i nienawiści.

użytkownik usunięty
eltoro10000

Ile pis-owcy mają w sobie jadu i nienawiści to dla mnie niepojęte, gratuluję wytrwałości, mnie by już dawno ku*wica strzeliła ;)

eltoro10000

Żeby wysadzić samolot nie potrzeba ładunku wybuchowego, tak samo żeby np. wysadzić samochód. Wystarczy do tego celu kawałeczek styropianu, najmniejszy, zwykły, najtańszy zegarek elektroniczny, mikro żarówka ze zbitą osłoną lub 3 mm. drucika oporowego. Takie oto urządzenie wrzuca się przez wlew do baku samochodowego, które sobie pływa na powierzchni benzyny, zegarek ustawia się na konkretną godz. a załączenie alarmu powoduje zażarzenie żarnika i zapłon oparów, w efekcie jest po samochodzie. Taką samą operację można zrobić z bakiem samolotu przy serwisie czy tankowaniu wykorzystując większe urządzenie np. telefon komórkowy zamiast zegarka (gabaryty baku i wlewu są większe) i zdalnie detonować. Po takim urządzeniu nie ma śladu.

Art_Art

To ty MacGyver? Pracujesz teraz dla Rosjan?

eltoro10000

Właśnie odwrotnie, próbuję pokazać prostą możliwość wykonania tego nawet na lotnisku bo w serwisie to już cuda można robić. Nie twierdzę, że tak było, ale mogło być. Nie wierzysz, że to zadziała ?

Art_Art

Jest taka filozoficzna maksyma, aby "bytów nie mnożyć".
Może być wybuchowy zegarek i milion innych rzeczy.

A może być po prostu mgła, błąd pilota, błąd kontrolera. Najprostsze logiczne wytłumaczenie.

I nie wymaga udowadniania miliona dziwnych tez. Które nijak udowodnione nie zostały.


Analogiczna sytuacja - są ludzie którzy wierzą, że piramidy wybudowały obce cywilizacje. Jest ku temu "masa dowodów i przesłanek". Jednak jakoś świat nauki tego nie kupił. Wersja osób wierzących w tego typu teorie, zakłada dodatkowe bardzo skomplikowane byty do udowodnienia. Zakłada istnienie obcych cywilizacji i co więcej ich wizyty na ziemi.

Dlaczego ludzie tak lubią tego typu teorie? Uspokaja ich wiara w to, że wiedzą coś w co większość nie chce uwierzyć. Daje to pozorne poczucie bezpieczeństwa. Wydarzyła się tragedia, która przecież może zdarzyć się i mnie w trakcie lotu samolotem!
Skoro zdarzyło się to Prezydentowi to czemu ma nie zdarzyć się mnie?
99% takich tragedii to czysty przypadek. Los. Fatum. Przeznaczenie.
Ale jeśli znajdziemy tu jakąś wyrafinowaną teorię to jakby zaprzeczyć temu losowi, temu że może zdarzyć się to i mnie. W ten sposób próbujemy sobie poradzić z lękiem przed własną śmiertelnością i przypadkowością życia.

Dokładnie takie same teorie powstawały po zamachach na WTC, katastrofie Kurska etc. To uniwersalna ludzka właściwość.

Art_Art

Teoria ma pewna wadę. Wybuchowość mieszaniny oparów powietrza i paliwa występuje w pewnym zakresie stężenia, gdy jest zbyt dużo czynnika palnego, nic się nie stanie. Ponadto dla zapłonu mieszanina wymaga pewnej temperatury, a w wyniku lotu na pułapie ok. 10.000 m (tak by leciał samolot rejsowy pasażerski, może mieli zgodę na mniejszą wysokość) zbiorniki doznały poważnego ochłodzenia, bo panuje tam ok. -50 st. C. Jednym słowem, taki scenariusz zamachu nie daje pewności sukcesu.

bazant57

Wszystko racja za wyjątkiem tego, że podczas dolnego schodzenia i lądowania powietrze z zewnątrz dostaje się do częściowo lub prawie całkowicie opróżnionych zbiorników ze względu na wyższe ciśnienie przy lądowaniu, niż te, które występuje w czasie lotu. Wyższe ciśnienie daje to, że opary paliwa w mieszaninie z powietrzem ulegają zmniejszeniu i mieszanina w takim stanie osiąga najwyższy poziom zapłonu i wybuchowości. Ciężko jest doprowadzić do zapłonu paliwa w zbiornikach w czasie startu bo zbiorniki są pełne lub prawie pełne, ciężko jest również doprowadzić do tego w czasie lotu ze względu na niskie ciśnienie, ale już w czasie lądowania do zapłonu i wybuchu zbiornika/zbiorników wystarczy tylko iskra.

Art_Art

Jeżeli w zbiornikach tylko częściowo jest paliwo, to spadek ciśnienia w pierwszej kolejności powoduje gwałtowne parowanie i gazowe węglowodory zajmują miejsce powietrza. Przy lądowaniu nadal proporcje mieszaniny nie muszą być w zakresie wybuchowości (czyli 0.6 -6.5%). Ponadto dla zainicjowania wybuchu potrzebna jest temperatura min. 28 st. C, a zbiorniki i ich zawartość są wychłodzone w czasie lotu.. Iskra z pewnością nie wystarczy.

bazant57

Bardzo prosto to sprawdzisz oziębiając benzynę w zamrażalce (w napełnionym w 1/3 np. dwulitrowym słoiku) do temp. np. -10 stopni C. Potrzebne będzie do tego min. 10 m. kabelka dwużyłowego, bateria R-9, zbita żaróweczka od latarki ze sprawnym żarnikiem. Dolutuj kabelki do żarówki, żarówkę umieść w pustej części słoik, następnie zakręć słoik pokrywką przez kabel, oddal się na bezpieczną odległość - za osłoną i podłącz drugi koniec kabla do baterii. Zobaczysz wtedy czy będzie zapłon i rozerwanie słoika.

Art_Art

A potem PZU nie wypłaci mi odszkodowania za spalony dom.
Nie zamierzam eksperymentować, pozostanę z odmiennym zdaniem. Może już nie wszystko pamiętam, ale uczyli mnie tego w WSOWInż w ramach przedmiotu minerstwo (zagadnienie bomb paliwowo-powietrznych).

bazant57

O jacie. Na twoim miejscu bym się nie przyznawał... ;-)
Teraz sobie narobiłeś...

eltoro10000

Gdzie byłeś 10 kwietnia 2010?

eltoro10000

Nie gdzie, tylko w jakim stanie. Zwycięskie postępy sklerozy robią swoje...

bazant57

Znaczy alibi nie masz...;-)

eltoro10000

A na kursie o bombach byłeś...

eltoro10000

No wiesz, przed wojną popełnienie zbrodni w stanie upojenia alkoholowego było okolicznością łagodzącą, traktowaną na równi z afektem. Czyli zabijasz szwagra, dajesz w szyję i masz 15 lat zamiast czapy.

bazant57

A za teściową dodatkowa ulga. Za stan wyższej konieczności...

eltoro10000

To nie był żaden żart. Podobno zabójstwo szwagra jest najczęstsze, Ach te polskie, pobożne rodziny.

bazant57

Jak teściową to zaraz żart. A szwagra to można...

eltoro10000

A masz szwagra? Może już nie?

bazant57

Ciiiicho...

Art_Art

Oczywiście takie eksperymenty robi się w ogrodzie czy w lesie w bezpiecznej odległości od siebie, osób postronnych oraz zabudowań, ukrywając się za przeszkodą. Broń Boże nie robić tego w domu !!

Art_Art

Za późno k...!
Nie mogłeś tego napisać wcześniej???

eltoro10000

Wisisz mi za remont kuchni...

eltoro10000

Bo to była Hell's Kitchen.

eltoro10000

A sztuczną mgłę to będzie drugi reżyser robić tak jak w "Nic śmiesznego".

ocenił(a) film na 1
grzesiek811

Nieoficjalny trailer :))))))))))

https://www.youtube.com/watch?v=4vat3jjhQ90

grzesiek811

Tak naprawdę wyglądało to tak:
https://www.youtube.com/watch?v=h4j_PhyKH9g

eltoro10000

UFO tez na pewno znajdzie się :D

ocenił(a) film na 10
damian252

W tej sprawie szokujące jest coś innego: sam skandaliczny sposób procedowania, kłamstwa (metr po metrze...). A zginela elita panstwa."Śledztwo" prowadzone niedbale i po łebkach, przeciagane, mataczone z niszczeniem i szorowaniem dowodow. Zachwyty nad tym sledztwem ze strony polskiej i calkowite przyzwolenie na nie. A gdy opozycja zwracala uwage na to skandaliczne sledztwo, majac calkowita racje, to propagandzisci krzyczeli i krzycza o dzieleniu Polakow i gra trumnami. Taka sytuacja jest świetnym tłem do medialnych sensacji, które niczego do sprawy nie wnoszą. W tym dochodzeniu podjeto szereg czynnosci wymagajacych zaplanowanego, duzego i przemyslanego nakladu sil majacych na celu stwierdzenie: " no przeciez nie ma dowodow na wybuchy...". Zaplanowane i celowe balaganiarstwo. I robi to strona, ktora na takie sledztwo zezwalala przy pelnym wsparciu medialnym. A juz w 2008 Putler podobno skladal Tuskowi propozycje rozbioru Ukrainy, mowil ostatnio Radek.

Pamietamy o wrzutkach typu: 4 razy ladowali, patrzcie jak laduja debesciaki, jak nie wyladuje to mnie zabije, o czterech podejsciach do ladowania, o klotni generala z pilotem! Wszystkie te wrzutki tych samych usluznych mediow, tych usluznych cyngli przekazujacymi je z wypiekami na twarzy w atmosferze sensacji, okazaly sie nieprawdami! I nikt nie raczyl za nie przeprosic.

Kto dziś z tępoty lewackiej z Lizem na czele chce pamiętać że sztuczną mgłę, bomby helowe i inne cuda wymyślały kanalie dziennikarskie chcące w sytuacji apokaliptycznych kłamstw rządowych i poslusznych im mediów z jakimi mamy i mieliśmy do czynienia, skompromitować dociekania prawdy przez takich jak Macierewicz.

szwesta

Daruj sobie, nikt tego nie czyta.

BelzeBoobies

Ja przeczytałem, swoją drogą to ciekawsza wypowiedź, niż choćby ta inicjująca cały ten wątek. Twórca tego tematu i wielu jemu podobnych tutaj to histerycy ogarnięci fobiami, nierzadko podobni do tych, których z taką lekkością krytykują. Jedni i drudzy w określonych sytuacjach zostawiają rozum, jak zostawia się buty przed strefą sacrum. Tak bardzo angażują ośrodek emocjonalny, że nic nie jest już w stanie wytrącić ich z tego stanu ułomnej percepcji. Ułomnej, bo głuchej i ślepiej na wszystko co niezgodne ze stanem ich wiedzy potocznej.

W Polsce jest cała kategoria ludzi, którzy nie wpisują się w żadną z tych narracji. Nie silą się stawianie jakichkolwiek tez, nie okopują na swoich pozycjach. I nie ulega dla nich wątpliwości, że cała procedura śledztwa była delikatnie mówiąc wadliwa i odbiegała od wypracowanych standardów.

PS. Czy twórca wątku skonfrontował już swoje infantylne spekulacje dotyczące filmu z tym co w nim rzeczywiście jest?

ocenił(a) film na 1
SH5

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. No i pod żadnym pozorem nie udawaj bezstronnego inteligenta, bo w twoim wykonaniu jest to dość żałosne.
Autor wątku nie jest ani histerykiem, ani nie kierują nim żadne fobie. Nie zamieszczał też żadnych infantylnych spekulacji. Jest po prostu obdarzonym dużym poczuciem humoru człowiekiem, który wyśmiewa brednie Macierewicza, jego "ekspertów" i ich klakierów, jakim jest Krauze.
Wiesz, co jest tu najbardziej tragiczne? To, że jego żarty niewiele odbiegają od tego, co "film" Smoleńsk rzeczywiście serwuje widzom. Można by się z eltoro10000 pośmiać, gdyby wbrew jego "przewidywaniom" Smoleńsk okazał się dobrym i ciekawym filmem. Niestety miał rację i widzowie dostali produkt filmopodobny, będący z rzeczywistości dość prymitywnie zrobioną propagandówką.

gramin

Jeśli pan SH5 mnie uważa za histeryka ogarniętego fobią, a Szwestę za ciekawego i rozsądnego rozmówcę, to cóż tu można powiedzieć? Tylko z uśmiechem pokręcić głową ...;-)

eltoro10000

Wyciąga Pan nonsensowne wnioski. Co nie jest dla mnie zaskoczeniem, wygodnie interpretuje sobie rzeczywistość, pod z góry założoną tezę. Proszę czytać ze zrozumieniem, będzie łatwiej jeśli się zdejmie maskę ideologa. Nic nie wiem o użytkowniku Szwesta i w ogóle się nie wypowiadam na temat jego osoby. Przeczytałem jedną powyższą wypowiedź.

Dociekliwie dopytam. Czy widział Pan już film?

SH5

Daj spokój z tym Panem. Odpowiadałem już na to pytanie, ale mogę jeszcze raz. Nie widziałem i oglądać nie zamierzam. I jaki z tego wniosek? Nie powinienem wdawać się w dyskusję o katastrofie, bo nie widziałem filmu?

ocenił(a) film na 1
szwesta

Uważasz Gmyza za kanalię dziennikarską? No to jednak okazuje się, że jest możliwa nić porozumienia między "tępym lewactwem" i tępym prawactwem. Ja także uważam go za kanalię.
Chociaż z tą "elitą państwa" to już bardzo mocno odleciałeś.

gramin

I ja się przyłączam do oceny pana G.

ocenił(a) film na 10
gramin

Warte odsluchania w calosci:
https://www.youtube.com/results?search_query=Maciarewicz+nawrocki

ocenił(a) film na 10
eltoro10000

Dla mnie film "Smoleńsk" dobry. Oceniam go na 10 z powodu wielkiego hejtu. Ciekawa wizja poparta dowodami lecz dla większości to bez znaczenia. Oceniają ten film tak nisko ze względu wielkiej nienawiści do zmarłego prezydenta. Nienawiści którą wywołały w nas obce rządy i zakłamane media. Szkoda że wśród nas Polaków jest tyle zawiści. Jest mi przykro że kraj w którym się urodziłem,żyje i zapewne umrę zżera rak od środka.

Grzegorz93

Podsumowując: nie wierzysz w bajki o zamachu - nienawidziłeś prezydenta. Jeśli go kochałeś - musisz wierzyć, że go zabiły wrogie siły...
No cóż, twoje ostatnie dwa zdania są niewątpliwie prawdziwe, szkoda, że nie potrafisz spojrzeć w lustro i zobaczyć, że jesteś częścią tego raka.

użytkownik usunięty
eltoro10000

Pozwolę sobie zostawić tu swój tekst. http://pikowo.blogspot.com/2016/09/smolensk-2016-rez-antoni-kauze.html?m=1

Ciekawy jestem, skąd wziąłeś to stwierdzenie, że "Oliver Stone [w JFK] lansował bardzo niepopularną i powszechnie wyśmiewaną teorię na temat zabójstwa Kennedy'ego".
Po raz pierwszy słyszę, że teoria spisku na życie Kennedy'ego jest powszechnie wyśmiewana. Z większości dostępnych źródeł wynika, że od 60 do 75 procent (w zależności od okresu i od źródła) społeczeństwa amerykańskiego wierzy w spisek na życie prezydenta. To raczej teoria samotnego strzelca jest niepopularna.

użytkownik usunięty
eltoro10000

Społeczeństwo społeczeństwem, ale media się wściekły.
http://22november1963.org.uk/how-accurate-is-oliver-stone-film-jfk

Ach, media...Media są różne. Nie przesądzają o "powszechnym wyśmiewaniu".
A wyobraźmy sobie, że jakiś inny polski reżyser kręci film o Smoleńsku, w którym przedstawia własną wersję wydarzeń (jak to zrobił Krauze), w której podczas lotu prezydent, dowódca sił zbrojnych i pozostali prominenci popijają sobie wódeczkę w salonce, potem dzwoni Jarek, brat informuje go, że są problemy z lądowaniem, że względu na pogodę, a ten mu mówi, że muszą wylądować za wszelką cenę, bo inaczej cały plan obchodów weźmie w łeb i każe mu wymusić na pilotach lądowanie, tylko sugeruje mu wysłanie w tym celu dowódcy sił zbrojnych i szefa protokółu, broń Boże nie iść samemu, by pismaki znowu nie zrobiły z tego afery jak nad Gruzją. Potem widzimy jak gen. Błasik wchodzi do kabiny, instruuje pilotów, sam siada za sterami, w drzwiach szef protokółu i kilku innych, wszyscy dogadują, radzą, ogólne zamieszanie, potem scena lądowania, TAWS się drze, żeby poderwać samolot, piloci to ignorują i schodzą...schodzą... i schodzą... itd itd...
No i wyobraźmy sobie reakcję mediów po premierze... Zwłaszcza, co poniektórych. Czy pisano by, jak w przypadku filmu Krauzego, że to wizja reżysera, że miał prawo, że przecież trzymał się faktów, itd? Tak po prawdzie to nie potrafię sobie wyobrazić piekła, jakie by się rozpętało i jaki los spotkałby twórców... To by była masakra.

eltoro10000

To byłby zdecydowanie mocny obraz :)