Czy ktoś może dokładnie wyjaśnić zakończenie. Jak ono się ma do tego samego na początku filmu? Nie oglądałem zbyt uważnie.
Ja to zbyt nie rozumiałem tego filmu nie rozumiem po co facet na początku skoczył jakiś taki ten film pogmatwany po co starcowi oddał buty ... sceny w ogóle wyjęte czasem jak by z innego filmu.
może jestem za tępy na takie filmy ...
Może chodziło o zabicie tego sobowtóra. Simonowi pomogła Hanna,a sobowtórowi już nikt nie pomoże ani on sam nie wezwie pomocy( telefon odciął Simon i przykuł sobowtóra kajdankami do łóżka żeby nie wyszedł z mieszkania). Tak ja to sobie wyobrażam.
Końcówka zdaje się nawiązywać do zakończenia fight cluba gdzie Edward Norton strzela do siebie. W efekcie ginie jego alter ego a on sam odzyskuje kontrolę nad swoim losem.
Końcówka nie nawiązuje do Fight Club, tylko Fight Club do końcówki. "Sobowtór" jest oparty na noweli Dostojewskiego z 1846 roku, a twórcy Fight Club się nim poniekąd inspirowali.