PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33510}
6,1 30 tys. ocen
6,1 10 1 30270
5,8 12 krytyków
Solaris
powrót do forum filmu Solaris

Arcydzieło

ocenił(a) film na 10

Czytając to co piszą inni ludzie na temat tego filmu dochodzę do wniosku, że zarówno obrońcy jak i krytycy tego obrazu staną w opozycji do mnie....

Uważam Solaris za arcydzieło nie dlatego, że jest pięknie zrobione.... nie dlatego, że porusza takie czy inne tematy psychologiczno-egzystencjalne (mimo, iż jestem studentem psychologii).... i nie dlatego, że jest ekranizacją Lema (bo Lema czytałem niewiele)....
Uważam, że Solaris jest arcydziełem dlatego, że tuż po obejrzeniu filmu nie rozumiem go. Nie potrafię objąć rozumem tego obrazu w żaden sposób. Ale jest to jeden z niewielu filmów w mojej historii, które pozostawiły we mnie swego rodzaju pustkę. Nie potrafię znaleźć innego określenia.... używając potocznego języka mógłbym powiedzieć, że film mnie strasznie 'przetyrał'. A najdziwniejsze jest to, że nie rozumiem dlaczego tak się dzieje i co to oznacza.

Kończąc te zawiłe rozważania.... Uważam Solaris za arcydzieło dlatego, że nie daje żadnych odpowiedzi tylko same pytania. Ale nie daje tych pytań tak po prostu.... te pytania trzeba odkryć samemu w sobie.

ocenił(a) film na 7
Yatek

Do arcydziela mu brakuje....ale z czystym sumieniem 9/10! Film naprawde swietnie zrobiony, utrzymany w niesamowitym klimacie,a co najwazniejsze jest niebanalny.Az dziwi ocena ;/

ocenił(a) film na 9
Yatek

Niesamowity klimat, poprostu magia!
Włączyłem, usiadłem w fotelu i na półtorej godziny zawiesiłem się... Nie ma tu błyskawicznej akcji, pogoni, strzelanek. Nie ma typowego związku, typowej miłości, banalnej zdrady i innych tego typu rzeczy które nas napędzają w większości miłośnych historii. Jest za to spokojna, sącząca się z ekranu, wręcz hipnotyzująca gra umysłu głównego bahatera...
Film mnie powalił, przygniótł, poczułem się jakby ktoś walnął mnie obuchem w łeb, jakbym niespodziewanie jadąc zatłoczonym autobusem do pracy został teleportowany w środek lasu w którym nie ma nikogo i niczego...

ocenił(a) film na 7
rene30

"Uważam, że Solaris jest arcydziełem dlatego, że tuż po obejrzeniu filmu nie rozumiem go. "

Staram się sobie przypomnieć, czy przeczytałem w życiu coś głupszego, ale nic mi nie przychodzi do głowy... ;o

Może to miało być coś w stylu "Wiem, że nic nie wiem", no ale nie tędy droga kolego.

Jedna rada, jeśli chcesz odkryć geniusz tej książki (przede wszystkim, filmu swoją drogą również) -> przeczytaj ją. Faktem jest, że wymaga ona pewnej wyobraźni, jakiegoś pojęcia o fizyce, filozofii.

Powodzenia, wróć za jakiś czas :D