Dołóż jeszcze parę epitetów.

Nie zrozumiałeś? No tak... cóż. Wiem... może jak minie trochę czasu to zrozumiesz.

Zgłoś się do jakiegoś lekarza, pomóc ci nie pomoże ale przybędzie mu jeszcze jeden ciekawy przypadek.

Pójdę, pójdę lecz aby powiadomić go, że jest taki ktoś jak ty... który m.in. gada o tym, że nie wolno ściągać z neta lecz sam nie chce udowodnić, że wszystko kupił, na każdy film chodzi do kina itd.

I że nie jestem wielbłądem też mam ci udowodnić ? No to musisz się chłopie wybrać do naprawdę dobrego lekarza, bo przypadek jest cięższy niż myślałem. :D

A masz z tym problem? Nie wiesz kim a raczej czym jesteś? Potrzebny ci do tego lekarz? Ok.
Nazywasz mnie złodziejem itd. itp. wmawiasz mi co bym zrobił jak by mi coś ukradli... a ja tylko mówię skoro jesteś taki morlany no to udowodnij, że sam nic nie ściągnąłeś z neta.

zaluj

nie "zaluje" heehe

za dużo jadu

za dużo chińskich podróbek

taki świat

i też tenże świat czy jak kto woli zachowanie większości osób pokazane w tym filmie mi nie odpowiada. MOJE ZDANIE

Dokładnie w taki sam sposób odebrałam ten film. Nic dodać , nic ująć.

Szkoda tylko, że nie robi się lub nie nagradza z takim zapałem filmów o prawdziwych problemach prostych, zwykłych ludzi. Bogaty człek zawsze ochroni się swoim bogactwem czyli wyjedzie gdzieś aby odpocząć, zmieni adres zamieszkania a biedny... musi zostać tam gdzie jest i zmagać się wydarzeniami z przeszłości na które często nie miał żadnego wpływu(choćby pedofilstwo w klerze) dlatego podchodzę do tego filmu w ten a nie inny sposób.