Spawn
1997
powrót do forum filmu Spawn 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 6
Znam Spawacza jak mało kto. I moja mała rada: Spróbujcie oglądnąć go na przełomie godziny 2 i 3 nad ranem w stanie skrajnego upojenia alkoholowego - inny świat. O dziwo doszukacie się paru ciekawych morałów i niebagatelnych wrażeń. Podstawowa sprawa to muzyka - no i słowa dziecka ze slamsów "kiedy budzę się nocą zastanawiam się czy to już piekło?" Wiem że Tood Mc'Flame był rysownikiem o niebywałym talencie i mało która historia rodem z komiksu znalazła aż tak głębokie i niebagatelne spektrum jak przysłowiowy "Spawacz". Fakt że film spłycił sprawę możliwie jak się tylko dało nie zmienia faktu że prawdziwi wtajemniczeni potrafią odebrać go we właściwy sposób. Innymi słowy losy świata warzą się w zułkach, gdzie mroczne umysły snują mroczne plany. Trip like I do - skończyłeś już??? Mam dość tych sentymentalnych chwil. Powrócę gdy twoja zbroja stwardnieje. Tylko się nią nie baw bo stracisz wzrok:]
Powiem tak - szczegółowa instrukcja sugeruje by wyzgonić jeszcze przed nastaniem wieczoru, przebudzić się około północy i zaklinować by pozbyć się nieprzyjemnych odczuć związanych z kacem. Dopiero wtedy odrodzony i zupełnie niezależny od losów tego świata należy zafundować sobie przygodę ze spawaczem. Wiem że cały ten obrządek brzmi dość śmiesznie ale naprawdę warto. Pozdro dla wszystkich...
Bardzo ciekawe jest twoje zdanie. Film nie oddaje tego, co jest zawarte w komiksie, tego wspaniałego, niepowtarzalnego klimatu, który sprawił, że moje dzieciństwo było wystarczająco chore :) Jednak wtajemniczonym i tak ten film sie spodoba. Mi sie spodobal.
Nie wtajemniczonym także. Niestety nie miałem okazji czytać komiksu, lecz widziałem film i uważam, że jest naprawde świetny.
O 2 nad ranem w stanie skrajnego upojenia alkoholowego wszystko wydaje się innym światem :)
