jestem fanem spawna a tu takie gówno!!! estyt to ludziom pokazywac!
W sumie się z tobą zgadzam,kiedys jak byłem kurduplem to zbierałem wrzystkie numery komiksu spawn i według mnie ten film mogli o wiele wiele lepiej zrobić.Powinien być mroczny i brutalny tak jak w komiksie,i powinien być z głębią i zrobiony z większym rozmachem, a tak nie wyszło niestety.
Eeee...nie jest tak źle jak piszecie...film słaby, ale dosyć fajnie się go ogląda(przynajmniej mi), bardzo lubię Leguizamo, a stworzył dosyć ciekawą postać:-)