Niezły byk tłumaczeniowy wypaczający w sumie całość filmu. Scena w pociągu.
Swann pyta czy Bond zawsze chce być samotny i tłumacz wpada w prostą pułapkę językową: "Stale o tym myślę", gdy "I don't stop to think about it" to coś w stylu "Nie myślę o tym"... :)