6,7 194 tys. ocen
6,7 10 1 193508
5,8 62 krytyków
Spectre
powrót do forum filmu Spectre

Spectre pod względem aktorstwa i efektów specjalnych spełnia oczekiwania widzów. Gorzej już z fabułą. Pierwsze 2/3 filmu to Bond na jakiego wszyscy czekali, później zaczyna się sypać (mniej więcej, kiedy 007 i dr.Swann wysiadają z pociągu, gdzieś w Afryce Północnej). To, co powinno trzymać w napięciu, męczy, a końcówka jest skręcona bez pomysłu. Jedynie odwołania do poprzednich części, zgrabnie dopełniająca cykl z Craigiem, zasługują na pochwałę, a zarazem zwiastują zakończenie kariery tego aktora w roli agenta JKM.

Może i dobrze, bo choć uważam Craiga za najlepszego Bonda (zaraz po Brosnanie) to uważam, że cztery razy dla niego jest o raz za dużo. Trzyma formę, ale już nie zaskakuje albo zwyczajnie się męczy odgrywając wciąż tą samą rolę.

Co do reszty obsady:

Waltz dobrze wcielił się w rolę Blofelda, a zarazem rozczarował. Dwukrotny zdobywca Oscara wypadł znacznie słabiej, niż Javier Bardem - grający czarny charakter w "Skyfall".

W roli dziewczyny Bonda nie rozczarowała natomiast Lea Seydoux - była wyrazista i na pewno dała się zapamiętać. A gdyby jej rola została lepiej rozpisana to zdobywczyni Złotej Palmy wypadłaby jeszcze lepiej.

Naomie Harris, Ralph Fiennes i Ben Whishaw jak zwykle wypadli na tyle dobrze, iż nie można by nazwać żadnej z ich ról, tylko "bondowskim tłem" - a propos to nie dialogi na linii Bond-Blofeld, tylko te pomiędzy Bondem i Q są najlepsze w "Spectre".

A co do Monici Bellucci: ona w tym filmie bardziej "była", niż grała - i jak zwykle wyglądała wspaniale.

Na koniec:

Zdziwię się jeśli zobaczę piątego Bonda z już 47-letnim Craigiem, a co do typów na nowego, to moim nadal pozostaje Christian Bale, choć mam świadomość, że jego udział w tej serii to raczej pobożne życzenia.