Co prawda nie na konferencji, ale potwierdzono tego samego dnia, że Christensen powtórzy rolę Pana White'a. Wychodzi więc na to, że Quantum może być powiązane z SPECTRE (w tłumaczeniu Beksińskiego Widmo). Felix Leiter nie pojawi się w tym filmie co potwierdził Jeffrey Wright w jednym z wywiadów odnośnie "Igrzysk Śmierci: Kosogłosa".

Jeden z użytkowników dodał już ten news w poprzednim temacie. White powróci, Christensen potwierdził swój udział w filmie i cieszy mnie to, że Quantum ma być powiazane z Widmem, bo ludzie narzekali, że zostawiono Quantum, a zaczęto nową historię o Bondzie. Wszystko się wyjaśni w przyszłym roku. :)

A co jest do dokańczania, ze Skyfall? Przecież to był jakiś osobny, od czapy wklejony film.

Co jest do dokończenia ze Skyfall?...a w sumie to nie wiem, ale taka była informacja podana przez Sama Mendesa dotycząca dokończenia, w artykule z 1.05.2014
Źródło - "Bond 24" to bezpośrednia kontynuacja "Skyfall"

Dziwne. Będzie bezpośrednio kontynuował ten a tamten pewnie tylko, na zasadzie, coś, gdzieś kiedyś.

Powiązanie Skyfall ze Spectre będzie takie, że Mendes wprowadził nowego M, Q, Moneypenny i nie mógł tak tego zostawić. Chce by widzowie mogli ich wszystkich lepiej poznać. To jest chyba jedyne powiązanie jakie będzie ze Skyfall. Fabuła będzie zupełnie nowa i będzie opowiadać o organizacji WIDMO i jej powiązaniach z Quantum.

Tego akurat się domyśliłem, skoro skończyli "Skyfall", tak jak skończyli ;) ale nie nazwałbym tego powiązaniem.

No bo to nie jest bezpośrednia kontynuacja Skyfall. Byłaby gdyby Bond otworzył teczkę na koniec filmu a tam napis ''SPECTRE''. Powiązanie jest tylko związane z postaciami i to tyle. Nie warto się sugerować tym, że napisali na filmwebie, że to kontynuacja Skyfall. :)

a mr.white nie zginal w quantum??w podziemiach na poczatku jak go przesluchiwali??

Nie, nawet jeszcze widział Bonda na premierze "Toski" w Wiedniu bodajże.

Dokładnie, członkowie Quantum zaczęli uciekać a on powiedział "Tosca nie jest dla każdego".

I to się zgadza, "Tosca" faktycznie jest dość przyciężkawa... ;)

Dawno temu czytałem, że gdy kręcono Quantum of Solace, powstała scena w której Bond zabija Mr. White'a i właśnie w ten sposób miało się skończyć Quantum. Reżyser jednak stwierdził, że nie wykorzysta tej sceny i zostawi otwartą furtkę dla reżysera, który podejmie się trzeciej części tej trylogii. Jak wiadomo powstało Skyfall i nie bylo mowy tutaj o powiązaniach z Quantum. Teraz gdy nowy Bond ma opowiadać o Widmie i prawdopodobnie jej powiązaniach z Quantum, jest szansa, że cały wątek Quantum zamknie się w tym filmie. Myślę, że to dobre posunięcie ze strony reżysera, niż Bond miałby zabijać White'a i niczego się dowiedzieć o tej organizacji. A tak mamy szansę poznać, jakie może być powiązanie między tymi organizacjami.

no to cos mi sie pomylilo w tej scenie...a na koncu casino royale to wlasnie whitea postrzelil w noge bond??

Tak, Bond chciał wydobyć z niego informacje na temat tego dla kogo pracuje i ogólnie na temat Quantum, ale ten go tylko wyśmiał i powiedział, że jego ludzie są wszędzie. Ochroniarz M, Mitchell okazał się zdrajcą i Bond zaczął go ścigać. Gdy Bond wrócił White'a już nie było, to znak, że ktoś mu pomógł w ucieczce, bo jak sam określił ''jego ludzie są wszędzie''.

ok dzieki za wytlumaczenie :)